Włochy i Francja nie mają jeszcze problemów z powodu pękającej bańki na nieruchomości. Obie gospodarki mają bowiem stosunkowo niski poziom zadłużenia sektora prywatnego. Całkiem przeciwnie do Hiszpanii - Włochy i Francja cierpią na postępującą utratę konkurecyjności (kosztową i niekosztową) i wynikającą z tego utratę udziału w sprzedaży na rynkach światowych. Dodatkowo mowa jest o niewydajnym aparacie państwowym, ogromnej biurokracji, a w konsekwencji wysokim obciążeniu podatkowym nakładanym na biznes i osoby pracujące. Tu na marginesie dodam, że wiele wskaźników gospodarczych z ostatniego półrocza zdecydowanie zaczyna spadać we Francji w przeciwieństwie do Niemiec. Wielu analityków zaczyna wskazywać na nowe zobowiązania podatkowe we Francji, które zostały niedawno wprowadzone i które prawdopodobnie właśnie zaczynają zbierać żniwa.
- położenie -przedstawiciele władzy -język -kultura -zabytki -kuchnia