PRL miał taki urok, że były ceny ustalane centralnie - ceny urzędowe. Doprowadzało to do sytuacji, w której marzenie ludu pracującego - Fiat 126p ("Maluch") po odbiorze z fabryki zyskiwał dwukrotnie na wartości (cena rynkowa była wyższa od ceny urzędowej - stąd kolejki i hece z ceną - dziś jest odwrotnie i samochód po opuszczeniu salonu traci dwukrotnie na wartości). W telewizji był jeden kanał TP1, później utworzono dwójkę. Wybór był więc gigantyczny. W telewizji dużo programów edukacyjnych, propagandowe filmy z wytwórni WFFiD gloryfikujące ustrój i ukazujące przodowników pracy wyrabiających 300% normy, oraz filmy radzieckie, rarytasem były westerny, bardzo często produkcji włoskiej. Telewizory oczywiście czarno-białe, kolorowe to był rarytas. Radio - podobnie. Państwowe. W miastach stały stacje zagłuszające zachodnią propagandę, nieliczni na swoich lampowych - później też tranzystorowych - radioodbiornikach słuchali Radia Luksemburg, które jako jedyne dostępne w Polsce puszczało rocka. W szkołach mundurki i tarcze. Uczeń przyłapany przez MO (Milicję Obywatelską) na ulicy w godzinach lekcyjnych był pakowany do radiowozu i odwożony do szkoły. Religii nie było w szkołach - uczniowie po lekcjach chodzili na lekcje religii do przykościelnych salek katechetycznych. Dobre było: - to, że człowiek mógł wyjść na ulicę bez obaw, że napadnie go jakiś bandyta. Bandyci siedzieli po krzakach w obawie przed Milicją; - to, że każdy miał pracę, jeżeli tylko chciał pracować; jeżeli nie - dostawał NAKAZ pracy; - to, że można było podróżować prawie bez ograniczeń po krajach demoludów - stąd nie należały do rzadkości wczasy w Jugosławii lub wyjazdy na handel na Węgry - to, że Polska osiągała sukcesy sportowe, dzieci mogły rozwijać swoje zainteresowania w szkolnych klubach sportowych; tysiąc szkoł na tysiąclecie - nie brakowało na to pieniędzy - rząd się zadłużał, ale widać było efekty: PRL zlikwidował w Polsce analfabetyzm, Polska została odbudowana, zelektryfikowana, powstawały zakłady pracy i całe miasteczka przemysłowe - w Polsce produkowano samochody (Fiat 125p, 126p, Syrena, Warszawa, Żuk, Nysa, Polonez...), śmigłowce (Sokół), broń; Polska posiadała najwyższą budowlę na świecie - maszt w Gąbinie o wysokości 646 metrów - żywność była pełnowartościowa - bez konserwantów, szynka smakowała jak szynka, kiełbasa to była kiełbasa, sok to był sok; nie to co teraz - tego nie zrozumie ten, kto nie pamięta smaku PRL-owskiej żywności Co było złe: - brak wolnej prasy, wolności słowa, wolności zgromadzeń i pluralizmu politycznego, cenzura - zamknięta granica na zachód, w zasadzie brak produktów zachodnich - obowiązkowa służba wojskowa - 2-3 lata, w zależności od jednostki - niedobory towarów, mała podaż - kolejki, kartki, co doprowadziło do pojawienia się człowieka-instytucji "konika", który oferował talony, walutę, towar - za odpowiednio wyższą cenę - towarzysze partyjni byli uprzywilejowani - ekstra kartki, towary z peweksu, pierwszeństwo przy zapisach na mieszkanie - towary produkcji polskiej często miały wady, były zacofane technicznie - na telefon (zainstalowanie telefonu w domu) czekało się od kilku miesięcy do kilku lat; telefonowało się z poczty albo budek telefonicznych, a połączenia były marnej jakości
Państwo Polskie od 1952 r. przyjęło nazwę Polska Rzeczpospolita Ludowa / PRL/.Panowały wowczas rządy komunistyczne . Nasze państwo było uzależnione od ZSRR. Państwo odbudowywało się ze zniszczen wojennych. Nastąpilo uprzemysłowienie państwa czyli powstawalo duzo zakładów przemysłu cieżkiego -kopalnie, huty , zakłady metalurgiczne. Brakowalo natomiast odzieży, przedmiotów codziennego uzytku, żywności.Wprowazdono kartki na niektóre towary np. na zywnosc. Do sklepów ustawiały sie bardzo długie kolejki.Wybór towarów był bardzo mały. Rzadko w sklepach pojawiały się owoce cytrusowe, kawa. Towary, które były w sklepach były złej jakosci. Za oddanie okreslonej ilosci makulatury mozne było dostac papier toaletowy. Brakowalo takze środkow higienicznych. Na telefon czekalo się kilka lat. Rowniez na mieszkania czekalo sie bardzo długo, nawet 20 lat. Dlatego czesto nowonarodzonemu dziecku od razu po urodzeniu zakladano ksiązeczkę mieszkaniowa, na ktora wplacalo sie okreslona kwote pieniędzy, aby w przyszlosci uzyskac mieszkanie.Na ulicach zazcely pojawiac sie samochody np.Warszawy czy Syreny. Auto bylo luksusem i tylko nieliczni mogli sobie na nie pozwolic. W radiu i telewizji nie przekazywno prawzdiwych informacji, czesto byly zaklamane.Rzadko w telewizji emitowano filmy amerykanskie i zachodnioeurpejskie. Problemem był wyjazd do państw Europy Zachodniej. Łatwiejsza była mozliwosc wyjazdu do panstw Europy Wschodniej.Trzeba bylo sie starac o wydanie paszportu, ktory nalezalo zwrocic od razu po powrcie do kraju.
