Podchodzę do okna. Cóż widzę ? Jako dziecko, widziałam miliony drzew, gór, tony ziemi i kilogramy śmieci tysiące samochodów, rowerów, busików słońce Jako dorosła panienka chemiczka widzę tysiące atomów elektrony okrążające jądro dodatnie protony wielkie jądro ziemskie oraz dwutlenek węgla i azot. Podchodzę do okna po latach wielu jako doświadczona życiem staruszka otwieram szeroko i oddycham doceniam lata nauki wszystkie , dzięki nim tyle potrafię. Doceniam przyrodę i jej wszystkie tajniki Wiem dużo o chemii To całe moje życie poświęciłam na badanie obiegu pierwiastków zycie przeleciało ale odkrycia pozostaną. Ludzie wiedzą już, po co jest azot, węgiel, fosfor Wiadomości pozostaną, ale życie przemija ? Niemożliew. Ja także chcę zostać, chociiażby w pamięci bliskich, gdy już nie będzie mi dane spoglądać przez owe okienko na poddaszu. Szkoda, szkoda. Ach, chemio! Całe życie me poświęcam A ty dla mnie co robisz ? Postarzasz mnie i moje myśli, marzenia. Część spełniona, część nie. Takie jest życie. Podchodzę do okna Jako schorowana starsza kobieta Otwieram delikatne, stare okienko, oddycham i czuję powiew wiatru - wiem dlaczego wieje Ale tak naprawdę, wszystko przede mną, Więc martwić się nie chcę I nadal się uczę doświadczenia robię Hoduję kryształy, sprawdzam twardość węgla I nadal lubuję się w Obiegu przyrody.
Narysuj komiks lub napisz wiersz prozą przedstawiający obieg azotu,węgla lub fosforu w przyrodzie. PROSZĘ WAS I BŁAGAM Potrzebuję tego na jutro, dobre nagrodzę
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź