Idąc po sypkim śniegu człowiek porusza się z wielkim wysiłkiem, głęboko zapada się przy każdym kroku. Po przypięciu nart ten sam człowiek nie zapada się. Jak to wytłumaczyć? Pliss pomóżcie :( Potrzebuję na zaraz...
Idąc po sypkim śniegu człowiek porusza się z wielkim wysiłkiem, głęboko zapada się przy każdym kroku. Po przypięciu nart ten sam człowiek nie zapada się. Jak to wytłumaczyć? Pliss pomóżcie :( Potrzebuję na zaraz...