Ernest Nemeczek był jedynym szeregowcem w grupie chłopców z Placu Broni. Miał on jedenaście lat. Był to mały, jasnowłosy chłopiec, który pochodził z ubogiej rodziny. Jego duże, niebieskie oczy często były przepełnione łzami. Nemeczek był bardzo wesołym i serdecznym chłopcem. Chętnie wykonywał rozkazy innych, ponieważ wiedział że należy to do jego obowiązków. Bohater nie był nieśmiały i uległy, miał swój honor i ambicję. Jego pięknymi cechami były odwaga i niezłomność. Traktował plac jako swoją ojczyznę. Nie bał się pójść samotnie do Ogrodu Botanicznego i ujawnić się Czerwonoskórym mówiąć, że chłopcu z Placu Broni nie są tchórzliwi i są w nich odważni. Nemeczek nie mógł wytrzymać i chiał im udowodnić że jest odważny.Gdy Feri Acz za jego odwagę chciał przyjąc go do Czerwonoskórych, odmówił mówiąć że woli zginąć niż zostać zdrajcą tak jak Gereb. Swoim postępowaniem udowodnił że jest prawdziwym mężczyzną. Nemeczek do końca swojego życia pozostał wierny placu. Nawet ciężko chory, w wysokiej gorączce pojawił się na placuby bronić ojczyznę. To właśnie jemu chłopcy w pełni zawdzięczają wygranie bitwy. Ernest Nemeczek to bardzo pozytywna postać. Z zainteresowaniem czytałam jego przygody. Bardzo chciałabym poznać go osobiście. Myślę że szybko byśmy się dogadali i zostali byśmy prawdziwymi przyjaciółmi.
ok spróbuje. Ernest Nemeczek mały szeregowiec. Był to mały chłopiec o jasnych włosach koloru blond.Był mały ciałem lecz ogromny duszą. Miał duże niebieskie oczy i był bardzo chudy.Poświęcił życie za swój Plac BronI.Zrobił wszystko co mógl tj. nie dał sie namówić Feriemu Aczowi który proponował mu wejście do zgromadzenia czerwonych koszu.Dał się wykąpać w jeziorze.Chociarz może nie wszystko rozumiał czuł się wspaniale jako szeregowec.Był bardzo uczuciowy gdy wpisano jego imie mała literą do księgi kitowców jako zdrajce płakał żewnie ponieważ bronił wtedy placu broni. Na koniec swego życie chciał koniecznie z Boką iść na Plac Broni ponieważ chciał sie pożegnać ze swoją małą ojczyzną. Lekarz przepowiadał, że nie dożyje wieczoru i tak też się stało.Umarł już nie jako szregowiec lecz jako kapitan wpisany wielkomi literami do księgi kitowców : ERNEST NEMECZEK mam nadzieje że pomogłam nie umniem piisaś za bardzo charakerystyko odpisz mi .