Nie świadczy to jednoznacznie o tym, że pola magnetycznego nie ma. W przypadku gdy prędkość ładunku jest równoległa do linii pola magnetycznego (czyli ładunek porusza się wzdłuż tych linii) na ładunek nie będzie działała żadna siła i będzie on się poruszał właśnie ruchem prostoliniowym jednostajnym (zgodnie z I zasadą dynamiki). Siła Lorentza w polu magnetycznym zależy bowiem również od kąta α między wektorem prędkości v ładunku q i wektorem indukcji magnetycznej B : F = q·v·B·sinα Dla α = 0° lub 180° mamy sinα = 0 , więc F = 0. Ponadto możliwa jest również taka sytuacja przy współistnieniu pola magnetycznego i elektrycznego. Wtedy przy odpowiednim ich ukierunkowaniu i wartościach, również siły Lorentza i Coulomba mogą się równoważyć i w efekcie znów ruch ładunku będzie prostoliniowy (bo wypadkowa siła jest zerowa).
Jeżeli ładunek porusza się ruchem prostoliniowym bez odchylenia swego toru, to czy można być pewnym, że w tej przestrzeni nie ma pola magnetycznego? Podaj uzasadnienie odpowiedzi.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź