ułóż mowę obronną : sąd nad wagarowiczem

ułóż mowę obronną : sąd nad wagarowiczem
Odpowiedź

Dziś rano moja siostra kazała mi kupić zegarek, a jak pujde do dostane jutro 100 zł. Wiec powiedzialem mamie ze ide do szkoly. poszlem po zegarek w 30min. Juz mi sie nie chciało iść do szkoły więc poszlem na lody. Wtedy moja mama mnie zobaczyła i mnie zabrała do domu. Już nigdy nie będe chodził na wagary!!! KONIEC licze na NAJ :D

zacznijmy od tego z samego rana bardzo się spieszyłam bo chciałam sobie przypomnieć tekst na kartkówkę szybko się ubrałam i zaczęłam uczyć lecz w tym momencie zobaczyłam że do początku zajęć jest tylko 15 minut a dojście do szkoły o tej godzinie autobusem trwało godzinę bo były straszne korki.Postanowiłam iść do szkoły chociaż wiedziałam że się trochę spóźnię. Byliśmy już w połowie drogi gdy zepsuł się autobus kierowca powiedział żeby się rozejść bo nie pojedziemy dalej gdy nagle zobaczyłam moją klasę idącą ze strony szkoły powiedzieli mi że nauczyciel pościł ich wcześniej  z lekcji a ja musiałam siedzieć po godzinach. Nic dziwnego co za pech był wtedy piątek 13-tego.

Dodaj swoją odpowiedź
Język polski

Ułóż mowę obronną: sąd nad wagarowiczem.

Ułóż mowę obronną: sąd nad wagarowiczem....