Wakacje minęły mi bardzo szybko, ale za to były wspaniałe! Kto by pomyślał, że tak bardzo kocham muzykę? No ale zacznijmy od początku. W połowie lipca zadzwonił do mnie mój kuzyn ze Szczecina i zapowiedział wizytę w moim domu. Ucieszyłem się, gdyż uwielbiam spędzać z nim czas! I faktycznie były to najlepsze chwile w moim życiu. Piotr - bo tak mój kuzyn na na imię, zjawił się u mnie 3 dni po swojej zapowiedzi. Przywiózł ze sobą ogromne pudła, na których widok aż oniemiałem. Co tam taszczysz? - zapytałem gościa. -zaraz zobaczysz! - odparł. Kiedy wnieśliśmy wszystko do mojego pokoju, Piotr pokazał mi zawartość pudeł - moim oczom ukazały się przepiękne instrumenty i sprzęt muzyczny. Zakładamy zespół! - Narzucił mi gość, bez pytania o zdanie. - ale... ja nie potrafię grać - odpowiedziałem zszokowany - Nic nie szkodzi - uspokoił mnie Piotr - szybko nauczysz się chwytów paru łatwych piosenek. Postanowiłem spróbować z gitarą i po miesiącu, zaczęło mi już coś wychodzić. Piotr wziął się za wokal i klawisze - wychodziło świetnie. Kuzyn mówi, że ma w swoim mieście kolegę perkusistę i jak spotkamy się w 3, nagramy jakiś dobry kawałek! Już nie umiem się doczekać tego spotkania. Te wakacje były cudowne!
Napisz opowiadanie z wakacji związaną z muzyką.
potrzebuje na teraz bardzo prosze dam naj
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź