Naukowcy przypuszczają, że u początków muzyki był śpiew - pierwszy możliwy rodzaj muzyki właściwy człowiekowi wtedy, kiedy nie potrafił stworzyć instrumentu. Muzyka jest jedną z prostszych form komunikacji emocjonalnej, miłosnej, przypominającej śpiew ptaków; siłą magiczną zdolną do wprawienia człowieka w stan, jakiego wcześniej nie znał. Jednak biologiczne traktowanie źródeł muzyki to tylko hipoteza. Śpiewy ludów prymitywnych wychodzą poza pierwotny krąg magiczny i nawet w swojej najprostszej postaci wymagają pewnego stopnia kultury, która wynosi człowieka ponad przyrodę. U podłoża wszelkiej muzyki prymitywnej leży improwizacja. Jej bardziej rozwinięte formy doprowadzają muzykę prymitywną do wielogłosowego muzykowania i wydatnie skomplikowanego rytmu. Stąd też muzyka ludów pierwotnych nie może być traktowana jako forma przedkulturowa, jest to po prostu inna, autentyczna i naturalna forma muzykowania.
jaka była rola muzyki u ludów w czasach pierwotnych?
DAJE NAJ. ;)
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź