Rozprawka raczej się nie sprawdzi. Tego typu tematy na ogół wymagają „hybrydycznych” konstrukcji: elementów charakterystyki, opisu, streszczenia, a wszystko to inkrustowane cytatami. Dobry pomysł to nawiązanie do twórczości poetów, w których obecne są elementy obu filozofii. Najbezpieczniejsze i najmądrzejsze wyjście to szukanie przykładów w twórczości Horacego i Jana Kochanowskiego. Nie bój się przyznać do swojego „niezaangażowania”, jeśli czujesz, że żadną z tych filozofii nie mógłbyś (czy nie umiał) kierować się w życiu. Trudno przecież mieć osobisty stosunek do idei filozoficznych, o których możemy przeczytać kilka – kilkanaście zdań w podręcznikach czy różnego rodzaju opracowaniach. Oczywiście, może się zdarzyć, że nawet tych kilka zdań o ideach głoszonych przez Epikura czy Zenona z Kition po prostu Cię urzeknie. To jednak nie zdarza się wcale tak często. Nie wahaj się więc wyznać, że nie mógłbyś zostać wyznawcą żadnej z nich. Nie musisz się z tego tłumaczyć, ale warto krótko umotywować swoją postawę.
Jak dobrze ... napisz krótki tekst, który ukazywałby postawę współczesnego młodego epikurejczyka. Może byc to pisane wierszem,dialogiem ... Proszę o szybką odpowiedź
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź