dzień któryś tam. Jestem w Edenie już od tmiesiąca. Jest tu fantastycznie. Wszyscy mieszkańcy są mili, towarzyscy i zabawni. Czuję się tu cudownie! Nie moge pomyśleć że mogło by mnie tu nie być. Wieczorami siedzimy przy ognisku, wszystkim nam tutaj jest świetnie! Nie wiem czemu, ale Bóg zabronił nam jeść owoców z drzewa jabłoni, w sumie nie ciągnie mnie do zjedzenia tych owoców, bo mam wszystkiego pod dostatkiem.Wczoraj byliśmy z Adamem na łące było tam tyle kwiatów i dzikich zwierząt.Chociaż, pomimo tego że są to dzikie zwierzęta to ani jedno nas niezaatakowało- jestem w szoku! Jutro z Adamem idę zobaczyć wodospad! Napewno będzie cudownie :)
Kartka ewy : 17 paź Dziś bawiliśmy się z Adamem jak nigdy smakowaliśmy owoce. Nagle dostrzegłam węża który kazał mi zerwać owoc z zakazanego przez Boga drzewa. Opierałam się lecz wąż mnie przekonał. Zerwałam jabłko i ugryzłam po czym dałam je Adamowi. W ten rozpętała się burza i Bóg przemówił : Opuście miejsce i więcej tu nie wracajcie ! I co teraz zrobić ?