W wakacje wybrałam się na kolonie. Wszystko było fajnie, nowe znajomości, wieczorne wypady na miasto, pizza. Jednak pewnego dnia pokłóciłam się z 2 koleżankami, i zostałam w pokoju praktycznie sama. Jedyne co to to że spałyśmy razem, tak to się do siebie nie odzywałyśmy ani nie robiłyśmy wspólnych rzeczy. ostatnie 2 dni więc spędziłam zupełnie sama, nie mając chęci na nic. Czekałam jedynie na przyjazd do domu i spotkanie z przyjaciółmi ze szkoły, bo wiedziałam że w nich na pewno będę miała oparcie i z pewnością będę na nich mogła polegać. Z utęsknieniem czekałam na ten dzień aż w końcu nadszedł.. Przyjeżdżając czekała na mnie moja przyjaciółka i od razu po powrocie poszłyśmy wspólnie na basen. Jednak wszędzie dobrze ale w domu najlepiej. Liczę na naj :)
POMOCY!!!! Mam na jutro napisać opowiadanie Które mam zakończyć stwierdzeniem wszędzie dobrze ale w domu najlepiej Tak jak bym to jua przeżył a nie ktoś proszę o jak najszybszą opowiedź dam naj
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź