Czy można powiedzieć że państwo polskie jest praworządne

Określenie ?państwo prawa? możemy zastąpić z pojęciem ?praworządności?. Z kolei praworządność w danym państwie oznacza zasadę przestrzegania prawa przez organy państwa. Warte podkreślenia jest tu również to, że chodzi tu o organy państwa- nie zaś obywateli. Wiąże się ono z kwalifikacją prawną władczych działań organów władzy, zarówno w sferze stanowienia, jak i egzekwowania prawa. Obecnie występują dwie koncepcje praworządności:
Formalna koncepcja praworządności
Materialna koncepcja praworządności.
Zwolennicy formalnej koncepcji praworządności przyjmują, że praworządne są wszelkie działania organów państwa, które są zgodne z ustanowionych prawem. Sama treść prawa jest obojętna, a więc przyjmuje się, że przestrzeganie prawa jest wartością samoistną, która daje obywatelom poczucie pewności, stabilności i przewidywalności.
Materialna koncepcja praworządności przyjmuje, że nie można ograniczać problemu praworządności do aspektów formalnych, treść prawa również jest istotna.
Zwolennicy tej koncepcji odwołują się tu do reżimów totalitarnych, gdzie wiele było właściwie zgodnych z prawem ale z moralnego punktu widzenia te zasady były niedopuszczalne.
Podkreśla się, że za praworządne można uznać państwo, w którym nie tylko przestrzega się prawa, ale i prawo spełnia pewne postulaty natury aksjonistycznej.
Po wytłumaczeniu terminu państwa prawa(praworządności) mogę przejść do rozważania, czy Polska jest państwem prawa.
Moim zdaniem Polska jest tego typu państwem, jeżeli chodzi o ocenę działań ogólnych organów władzy. Pojedynczych przepadków nie przestrzegania prawa nie będę brała pod uwagę, ponieważ są one mało istotne dla oceny całokształtu.
W Polsce organy władzy przestrzegają prawa co powinno być cechą samą w sobie pozytywną, jednak w rzeczywistości nie wygląda to tak prosto.
Prawo nie do końca jest prawem słusznym. Przepisy obowiązujące i dotyczące organów władzy są wręcz absurdalne i nie dostosowane do potrzeb osób, które z danych przepisów prawnych korzystają. Przeciętnemu obywatelowi trudno jest zorientować się w obowiązującym prawie. Język prawniczy jest pisany w charakterystyczny sposób, dosyć zawiły. Sprawia to często wiele problemów przy interpretacji. Dlatego też łatwo można uniknąć kar za czyn, który z moralnego punktu widzenia jest przestępstwem.
Przy temacie praworządności państwa polskiego warto wspomnieć o sądach w naszym kraju. Są one dobrym przykładem na to, że prawo jest przestrzegane a niezawisłość tych instytucji jest zachowana. Trudno jest się o to sprzeczać. Prawo jest egzekwowane, co prawda nie w sposób jaki byśmy sobie tego życzyli ale jest.
Innym dowodem jest prosty przykład polskich polityków, którzy bez zahamowań obrażają siebie nawzajem. Pozornie z prawem ma to niewiele wspólnego, jednak gdy się głębiej nad tym zastanowić jest to naprawdę dobry przykład. Politycy, jak często widzimy w telewizji czy słuchamy w radiu chętnie pozbyliby się konkurencji o władzę w państwie, nie stosują jednak przemocy niezgodnej z prawem. W inteligentniejszy sposób walczą o ten cel: zaskarżają do sądu, ten orzeka karę, która często kończy się nakazem przeprosin i grzywną( przeważnie wpłacaną na cele charytatywne). Jest to zapewne jedna z najdotkliwszych kar, biorąc pod uwagę wielkie ?przywiązanie? polityków do własnych majątków. W ten właśnie, jakże prosty sposób, jedni politycy tłumią sprzeciw- zgodnie z prawem...
Polska jest państwem praworządnym. Prawo jest przestrzegane. Jest ono co prawda beznadziejne, jednak nie możemy oskarżyć organów władzy o jego nie przestrzeganie.

katarzyna barska
11.05.2008 r

Dodaj swoją odpowiedź