Po kilku dniach pies zaginoł nikt nie wiedział gdzie on jest, Wszyscy się o niego martwili. Mineły już dwa dni a Milki nadal nie ma . postanowili dać więc ogłoszenie o zaginionym psie . Naszczęście na drugi dzień pies wrucił do domu . Gdy tylko go zauwarzono cała rodzina szybko do niego podbiegli , było to straszne widząc swojego psa w takim stanie . (rany kute i zdarta skura w niektórych miejscach ). Szybko wsiedli w samochud i ruszyli do weterynaża . Po zbadzniu Milki wrucili do domu wszyscy martwili się co z nią będzie . dzień w dzień wszyscy opiekowali się psem . Po dwuch miesiącach pies doszedł do siebie . Cała rodzina pracowała na tym żeby pies wrucił do swojej dawnej kondyci . Już wszyscy od tamtej pory opiekowali się Milką . Mama zaopserwowała ,że Milka jest chyba w ciązy . Szybko wsieła ją na smycz i pojechała z nia do weterynaża tam okazało się że jednak jest w ciąży . Pare miesięcy później na świat pszyszły małe pieski . jeżeli źle sory ale lektury nie czytałam
Miko po wyjeżdzie pani Agaty zadomowił się na wsi .Często robił z pozostałymi psami wypad do miasta ,gdzie jak zawsze szukali smakołyków w koszach .Pewnego dnia Miko grzebiąc w koszu znalazł małego szczeniaka ,psinka drżała i była głodna.Podzielił się z nim tym co znalazł .Posilony szczeniak wrócił z psami i Miko do domu .Miko czuł dumę ,że uratował psa.Pani domu zaczęła szukać dla sierotki ,którą przyprowadziły psiaki nowego domu.