Ta piękna, głęboka myśl powinna być mottem każdego człowieka. Nie można bowiem oceniać nikogo tylko po tym, jaki ma kolor oczu lub skóry. To, że ktoś nie ma pieniędzy na nowe ubranie czy chleb nie oznacza wcale, że jest gorszy. Najczęściej jest wręcz przeciwnie: ubodzy ludzie rozumieją, co znaczy być głodnym i wycieńczonym, przez to stają się bardziej wrażliwi na krzywdę wyrządzaną innym. To właśnie oni potrafią i chcą się dzielić z bardziej potrzebującymi, nawet gdy sami niewiele mają. I chociaż niektórzy żyją w skrajnej nędzy, to nie obwiniają nikogo za swój los. Podane przykłady nie świadczą wcale, że osoby bogate są skąpe, samolubne i niemiłe, ale zdarza się to dosyć często. Wbrew pozorom, bogacze non stop narzekają, zawsze chcieliby mieć więcej; żyją w ekskluzywnych warunkach, tak więc nie znają biedy i nie czują się w obowiązku wspomagać ubogich. Drugim argumentem potwierdzającym tezę jest fakt iż oczyma nie można zobaczyć wnętrza człowieka. Jego wady i zalety poznamy dopiero po dłuższej znajomości. Rzadko kto decyduje się na przyjaźń z drugą osobą tylko ze względu na jej wygląd czy stan majątkowy, najważniejsza jest umiejętność współżycia (empatia) i szczerość. Nikt nie potrafi, nawet przez najlepszy mikroskop, zobaczyć, co każdy ma w sercu. To "coś" można tylko poczuć.
Wypracowanie
"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu " Co dla Ciebie oznaczają te słowa ?
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź