Czym można wytłumaczyć niezwykłą trwałość zjawiska klasycyzmu w sztuce europejskiej? Praca na Kartkę A4

Czym można wytłumaczyć niezwykłą trwałość zjawiska klasycyzmu w sztuce europejskiej? Praca na Kartkę A4
Odpowiedź

  Trwałość zjawiska klasycyzmu w sztuce europejskiej posiada korzenie głęboko w odległej przeszłości, a dokładniej w antycznej Grecji. To w tym kraju, wiele wieków przed narodzinami Chrystusa, przez lata kreowało się poczucie estetyki, jakie nadało duszy całemu późniejszemu kręgowi świata zachodniego. Starożytnym udało się nakreślić w miarę dokładne wzory ludzkiej anatomii i zastosować je w sztuce, dając przykład potomnym kulturom.   To dzięki Grekom powstał kult dobrze wysportowanego ciała ludzkiego, na równi z kultem intelektu w myśl zasady "w zdrowym ciele młody duch". Dzięki wpływom greckim po upływie epoki średniowiecza nastąpił okres, który zaprowadził kulturę europejską, przez długą i ciężką drogę, do stanu obecnego. Okresem tym był renesans, przełomowa epoka, która ustanowiła na nowo podstawy europejskiej sztuki w oparciu o ideały klasyczne. Na nowo zaczęto budować świątynie i budynki świeckie za pomocą kolumn i arkad, dając pole do popisu późniejszym artystom, barokowym i romantycznym, dodając mnóstwo oryginalnych koncepcji i tworząc w ten sposób klasycyzm – styl w sztuce i architekturze momentami nie dający się odróżnić od swojego protoplasty.   Nurt klasycystyczny jest trwały i był w stanie przetrwać stulecia, ponieważ jest realistyczny i uniwersalny. Kult ciała i rozumu jest na tyle wszechstronny, że żaden naród europejski nie był w stanie się mu oprzeć, prędzej czy później. Większość artystów skłaniała się przez stulecia ku tym właśnie ideałom, dopóki nie nastał modernizm i pojawiło się zainteresowanie alternatywnymi rodzajami sztuki. Niemniej jednak nie miałyby one racji bytu bez modelu, wobec którego stawały w opozycji. Realizm, wielki rozmach oraz możliwość dopasowania sztuki klasycznej do praktycznie każdego tematu sprawiła, że zainteresowanie nią nie było w stanie zmaleć na przestrzeni dziejów. Okazała się ona zwyczajnie zbyt powszechna i zapewne też zbyt bliska człowiekowi, by mogła być przewyższona przez inny kierunek. Bliskość ta najpewniej wynikała ze wspomnianego już wielkiego podobieństwa dzieł klasycystycznych do rzeczywistego stanu rzeczy. Przekaz takiej sztuki jest prosty, oczywisty i może być upiększany dowolnymi ilościami dodatków, dlatego też każdy artysta pragnął się do niej odwoływać i mógł to robić bez przeszkód – nieważne, czy było się fascynatem militariów, scen obyczajowych czy aktów erotycznych. Bez niej nie powstałyby tysiące płócien, szkiców, rzeźb czy wiele mniej bądź bardziej monumentalnych budowli.    Wpływy klasycystyczne na naszą cywilizację możemy obecnie obserwować na wielu budowlach zarówno z minionych epok, jak i powstających współcześnie. Osobiście sądzę, iż siła połączona z delikatnością i fotorealizmem dzieł tego wielkiego kierunku w sztuce nie umrze przez następne stulecia – tak bardzo jest bliska ludziom i tak bardzo z nim związana.

Dodaj swoją odpowiedź