Opisuję Heraklesa.Był to syn Alkmeny i Amfitriona .Jednak jego prawdziwym ojciem był sam Zeus.Młodzieniec pochodził z Tirynsu.Już jako mały chłopak pokazał swoją nadprzyrodzoną siłę, dusząc dwa węże przysłane przez boginię Herę do jego pokoju. Sam Amfitrion wyznał: "Zaiste, jest to syn Zeusa i lękam się, co z niego wyrośnie". Herakles był przystojny, muskularny i wysoki.Miał błękitne oczy i jasne, gęste, kręcone włosy, które opadały mu na czoło.Jego strojem była krótka tunika, a na nogach skórzane sandały.Sylwetkę miał szczupłą.Wyróżniał się siłą i zwinnością. Niestety Herakles miał też wady.Szybko unosił się gniewem.Kiedy miał kilkanaście lat zabił swojego nauczyciela tylko dlatego, bo zbił go rózgą.Mężczyzna zdecydowanie wolał rozwijać swoje mięśnie, aniżeli nabywać nową wiedzę.Mimo to zaimponował mi swoją odwagą, sprytem, mądrością i skromnością.Herakles wzbudził we mnie podziw,kiedy odmówił swojej mamie, która chciała mu dać płaszcz na jego daleką wyprawę.Powiedział wtedy: "Kiedy zaczną się słoty jesienne i od Tracji zacznie dąć lodowaty wicher, zabiję lwa i ubiorę się w jego skórę".Myślę, że Herakles był wspaniałym herosem.Dzięki jego pomysłowości ocalało wielu ludzi.Przykładem tego było wydarzenie, w którym przebrał się za pastucha i z pomocą wybranych przez siebie młodzieńców zrzucił głazy na nadchodzące wojska Achajów.Był to bohater godny podziwu.
Herkules był synem śmiertelniczki Alkmeny i najważniejszego spośród wszystkich bogów olimpijskich, Zeusa. Zdrady tej nie mogła zapomnieć Zeusowi jego prawowita olimpijska małżonka, Hera, dlatego postąpiła mścić się na chłopcu, utrudniając mu życie. Kiedy był niemowlęciem Hera zesłała do dziecinnego pokoju dwa węże, które miały udusić chłopca. Właśnie wtedy chłopiec po raz pierwszy pokazał, że nie jest zwyczajnym dzieckiem, ale został obdarzony nieprzeciętna siłą, udusił bowiem węże, wzbudzając tym czynem podziw w matce i jej małżonku, królu Amfitrionie. Niestety z nadludzką siłą Herkules został obdarzony ogromną wadą ; był gwałtowny i szybko unosił się gniewem. Kiedy miał kilkanaście lat zabił swojego nauczyciela, tylko dlatego, że nie miał zamiaru się uczuć . Herkules zdecydowanie wolał rozwijać swoje mięśnie, aniżeli nabywać nową wiedzę. Kiedy był dorosłym mężczyzną, zrobił sobie odzienie ze skóry lwa, a jego podręczną bronią stała się maczuga, którą Herkules zrobił z wyrwanego drzewa. Bogowie olimpijscy lubili bohaterów, dlatego sprzyjali Heraklesowi, jedyną jego przeciwniczka była Hera. Herklues miewał niekiedy napady szału, podczas jednego z nich zabił swoją żonę i dzieci, później bardzo żałował swego uczynku, nie mógł jednak przywrócić życia swoim bliskim. Chciał odpokutować swoją zbrodnie, dlatego udał się do Delf, aby tamtejsza wyrocznia poradziła mu, co ma uczynić. Do wiedział się, że ma wyruszyć do Myken, a tam rządzący król Eurysteus powie mu co ma dalej robić. Król chciał się pozbyć potężnego Heraklesa, który samym wyglądem wzbudzał we wszystkich strach, dlatego wymyślał mu karkołomne zadania, za każdym razem mając nadzieję, że Herakles zginie w czasie ich wykonywania. Król się jednak omylił, Herkules wykonał wszystkie dwanaście prac, w ten sposób odpokutował swoje dawne winy i mógł zacząć nowe życie. Pierwszym zadaniem było zabicie lwa, który czynił ogromne szkody w okolicach Nemei . Druga praca polegała na zabiciu straszliwej hydry lernejskiej, która była dziesięciogłowym potworem, pożerającym ludzi podróżujących pomiędzy Lerną a Argos. Trzecią pracą było sprowadzenie do Myken łani ceryntyjskiej, ulubionego zwierzęcia bogini łowów, Artemidy. Później król kazał Heraklesowi sprowadzić dzika, który grasował w erymanckich lasach. Piąta praca wymagała od Heraklesa nie tylko siły, ale przede wszystkim pomysłowości, miał wyczyścić stajnie Augiasza, w których zalegały tony nawozu. Herkules za pomocą kanału skierował na stajnie wodę z przepływajacej przez Elidę rzeki. Szósta praca polegała na zabiciu stada ptaków, które pożerało ludzi w okolicach Stymfalos. Kolejne prace to ; sprowadzenie cudownych klaczy króla Diomedesa, zdobycie pasa królowej Amazonek, Hipolity, odebranie olbrzymowi Gerionesowi, jego wołów, a później złotych jabłek z cudownego drzewa, którego strzegły Hesperydy i nieśmiertelny smok . Ostatnią pracą było porwanie z Hadesu piekielnego psa Cerbera, kiedy Eurysteus ujrzał, że Herkules wykonał i to zadanie, kazał mu iść precz, w obawie, żeby nie zostać straconym przez tego osiłka z tronu. Herkules, który wydawał się być niepokonanym, zginął z powodu nadmiernej miłości jaką darzyła go jego druga żona, Dejanira. Była ona piękną kobietą, dlatego pewnego razu chciał ja uprowadzić zakochany w niej centaur, Nessos. Herkules zabił śmiałka, ale ten przed śmiercią postanowił się zemścić na bohaterze. Powiedział Dejanirze, że jeśli pragnie zachować na zawsze uczucie męża powinna zamoczyć jego koszulę, w krwi umierającego Nessosa. Dejanira, która była bardzo zazdrosna o męża posłuchała centaura. Kiedy Herakles założył koszulę, jego ciało zaczęło płonąć niezmiernym bólem. Dejanira nie mogła patrzeć na cierpienie ukochanego mężczyzny, którego ona była sprawczynią, dlatego powiesiła się. Bogowie zabrali Herkulesa do nieba i uczynili go nieśmiertelnym i dali za żonę boginię młodości,Hebe.