W związku z obniżeniem się ogólnym temperatury, również i w górach zaczęła się obniżać granica wiecznego śniegu. Zwiększyła się też ilość opadów śniegowych, śnieg przestał tajać w lecie, powoli zaczęły się tworzyć pola firnowe, dające początek lodowcom, które spływały w dół dolin górskich. Lodowce tatrz. i w ogóle karpackie były zjawiskiem lokalnym, samodzielnym i nie stanowiły części lądolodu europejskiego, który sięgał tylko do Pogórza Karpackiego, po ok. 300-400 m n.p.m. Wahania klimatu, który to się ocieplał, to znów oziębiał w ciągu wielu tysięcy lat, wpływały na pojawianie się i powiększanie, lub zmniejszanie się i ginięcie lodowców.