Recykling wyeksploatowanych pojazdów samochodowych
W ostatnich latach przeżywamy w Polsce niezwykle dynamiczny rozwój motoryzacji. W roku 1998 w Polsce było zarejestrowanych ok. 9 mln samochodów osobowych. Tylko w Warszawie jeździ obecnie ponad 700.000 samochodów. Wiele z tych samochodów będzie w najbliższych czasach wycofane z eksploatacji w konsekwencji wieloletniej ich eksploatacji.
W roku 1998 trafiło na nasze drogi ok. 515 tyś. nowych samochodów, a w następnych latach zakłada się, że popyt na samochody będzie wynosił 500 tyś. rocznie.
Ilość samochodów osobowych np. w Warszawie w poprzednich latach w odniesieniu do 1000 mieszkańców przyjmowało następujące wartości:
1960........................ 14
1980........................ 157
1990........................ 320
1997........................ 411
natomiast prognoza na rok 2005 zakłada 530 samochodów na 1000 mieszkańców.
Nowe samochody, które w tak wielkich ilościach w ostatnich latach trafiły do eksploatacji, także po szeregu latach zostaną skasowane. Zakłada się bowiem, że wycofanie samochodu osobowego z eksploatacji nastąpi po ok. 15 latach. Stwarza to duży problem zagospodarowania tych skasowanych samochodów.
W chwili obecnej wiele wraków samochodów i nadwozi znajduje się na placach, w lasach i na różnych dzikich wysypiskach śmieci. Porzucanie samochodów w wielu rozproszonych miejscach stanowi zagrożenie dla środowiska, polegające na skażeniu gleby przez metale kolorowe, różnorodne tworzywa sztuczne, wyciekające płyny hamulcowe i chłodnicze, elektrolity z akumulatorów, oleje silnikowe i przekładniowe. Wszystko to prowadzi także do skażenia wód podziemnych. Nie bez znaczenia jest też zeszpecenie krajobrazu często będącego terenem aktywnego wypoczynku , co szczególnie dotyczy lasów.
Powstające w Polsce tzw. szrotty ze względu na ich mała ilość i prymitywne funkcjonowanie nie rozwiązują problemu.
Konieczne jest zatem w niedalekiej przyszłości zorganizowanie w Polsce recyklingu wyeksploatowanych pojazdów, wzorowanego na rozwiązaniach istniejących w krajach zachodnich, takich jak Francja, Niemcy czy Włochy.
Technologia złomowania wyeksploatowanych pojazdów powinna uwzględniać strukturę rodzajów części przeznaczonych do zagospodarowania. Oprócz metali, struktura ta w samochodach osobowych wchodzących na nasz rynek w odniesieniu na 1 samochód jest następująca:
- tworzywa sztuczne ok. 100 kg,
- guma ok. 50 kg,
- szkło do 24 – 40 kg,
- tekstylia do 25 kg.
Pojazdy przeznaczone do recyklingu mogą być dostarczone do zakładu prowadzącego kasację przez:
- ostatniego właściciela,
- służby pomocy drogowej i komunalne,
- warsztaty samochodowe,
- zakłady ubezpieczeniowe,
- własne służby dostawcze przedsiębiorstw prowadzących demontaż.
Pierwsza czynność recyklingu kasowanych pojazdów polega na usunięciu z nich wszelkich płynów oraz akumulatora. Oleje silnikowe i przekładniowe powinny być skierowane do regeneracji w rafineriach. W Polsce jedyną rafinerią prowadzącą regenerację zużytych olejów jest rafineria „Jedlicze”.
Problem zagospodarowania przepracowanych olejów jest znacznie szerszy, a dotyczy również olejów wymienianych w czasie eksploatacji samochodów. Zużyte oleje stanowią niebezpieczne odpady o poważnym zagrożeniu dla środowiska, bowiem zawierają wiele metali ciężkich, jak: bar, kobalt, ołów oraz węglowodory nienasycone i inne. Utylizacja odpadów z tymi szkodliwymi związkami jest jednym z wymogów członkostwa w UE, a dotyczy głównie konieczności regeneracji przepracowanych olejów .
W wyniku procesu regeneracji olejów rafinerie produkują wiele olejów dobrej jakości.
Należy tu też wspomnieć, że stosowane jest ostatnio w Polsce coraz częściej wykorzystywanie olejów do celów grzewczych. Jest to proces bardzo szkodliwy dla środowiska, gdyż towarzyszy temu emisja do atmosfery toksycznych substancji takich jak: CO, SO2, HCl, wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych oraz dioksyn i furanów.
Kolejnym etapem recyklingu jest demontaż części metalowych oraz części z tworzyw sztucznych, tekstyliów i szkła.
Części, głównie metalowe, mogą być częściowo wykorzystane jako zamienne. Wszystko, co nie znajdzie wykorzystania jako części zamienne winno być traktowane jako surowce wtórne i kierowane do odpowiednich zakładów dla ich przerobu. Mogą one być też poddane tzw. „strzępieniu” w specjalnych młynach odpowiednio dla metali żelaznych, kolorowych i pozostałych materiałów.
Części niemetalowe, które nie znajdą zastosowania w ich praktycznym wykorzystaniu mogą być poddane spaleniu.
Szczególna uwaga dotyczy przeróbki zdemontowanych opon i innych elementów gumowych. Elementy gumowe podlegają głównie spalaniu bez dostępu powietrza lub mechanicznemu ich rozdrabnianiu w niskich temperaturach (metoda kriogeniczna).
W wyniku spalania prowadzonego w sposób kontrolowany, zabezpieczający środowisko przed emisją do atmosfery szkodliwych gazów, uzyskuje się czysty węgiel stanowiący produkt rynkowy.
W wyniku rozdrabniana w niskich temperaturach uzyskuje się granulat i włókno sztuczne znajdujące zastosowanie w wyrobie różnego rodzaju mat i wykładzin.
Opony samochodowe są również przerabiane przy zastosowaniu pieca mikrofalowego, gdzie produktem końcowym są gazy energetyczne znajdujące natychmiastowe zastosowanie w produkcji energii elektrycznej jako materiał opałowy. Ten rodzaj technologii jest bardzo wygodny w zastosowaniu.
Części metalowe pochodzące z opon znajdują zastosowanie jako surowce wtórne.
Demontaż kasowanych samochodów może się odbyć w sposób taśmowy lub gniazdowy.
Demontaż taśmowy dotyczy zakładów o dużej przepustowości przerabianych samochodów jednego modelu. Demontaż ten odbywa się często na zautomatyzowanej linii podobnej do technologii stosowanej dla montażu samochodów. Ten sposób demontażu charakteryzuje się dużą wydajnością.
Demontaż gniazdowy dotyczy zakładów demontujących samochody różnych modeli. Demontaż odbywa się na jednym stanowisku i prowadzony jest przez jeden zespół pracowników. Ten system w sposób elastyczny dostosowuje się do różnych modeli samochodów, a stosowany jest w małych zakładach o małej wydajności.
W Polsce recykling wyeksploatowanych pojazdów jest w fazie opracowywania programu. Należy się spodziewać, że w najbliższych latach powinno być złomowanych ok. 500 tyś. pojazdów rocznie, a w roku 2010 ok. 750 tyś. Przygotowania do tego procesu muszą być rozpoczęte odpowiednio wcześnie.