"Wyprawa w przeszłośc starożytnych greków"-napisz wypracowanie na temat wymarzonej podrozy bliskiej ci osoby

Dziś są 18 urodziny mojej siostry z tego powodu postanowiłam zaprosić ją do muzeum gdzie czekała na nia wielka niespodzianka zaplanowana przezemnie.Chodziłyśmy sobie korytarzami muzeum , kiedy z daleka dojrzałam obraz przedstawiający bitwe przed murami Troji,gdy do niego
podeszłyśmy wypowiedziałam nastepujące słowa ,,ACLEMBSEN DIV ALPOLD TROI" chwile później byłyśmy już w przepięknych murach Trojańskich. Dookoła nas stali ludzie w białych i błekitnych szatach, przybrani w złote ozdoby. Wielu miało na sobie diamentowe branzolety. Tylko my wyglądałyśmy dość ubogo. Nagle z wesołego i usmiechniętego tłumy wyszla nam na spotkanie dostojna pani. Zaprowadziła nas do komnat zamku,gdzie służące umyły nas oraz ubrały w błękitne szaty i ozdobiły biżuterią.Siostra była podwrażeniem niemogła uwieżyć że właśnie jest w Troi,uważała że jest to zbyt piękne by było prawdziwe,jednak kiedy odziano ją w szate i biżuterię niemiała żadnych wątpliwości.Chwile później znowu przyszła po nas kobieta w białej szacie,poprowadziła nas na wieże obserwacyjną gdzie zasiadał krół Troi Priam wraz z synami Hektorem
oraz Parysem.Hektor był bardzo mężny w jego oczach było widać buntowniczą oraz wojowniczą nature!Natomiast Parys niewyglądał na
wojownika był bardziej romantykiem i marzycielem.Agnieszka była w niebo wzięta że mogła zasiaśdz koło Hektora gdyż jest jej ideałem
mężczyzny!Przystojny,waleczny,oddany swemu krajowi.Kiedy oglądalismy walki wojowników z lwami lub między sobą,Hektor zaczoł
rozmowe z Agnieszką
Hektor: Skąd przybyłyście? Aga: Z przyszłości.
Hektor: Z przyszłości?Więc wiecie jak potoczą sie nasze losy?
Aga: Tak wiemy,jednak niemoge Ci ich zdradzić!Ponieważ niemorzna zmieniać biegu czasu gdyż mogłoby to mieć straszne konsekwencje w
przyszłości.Hektor: Rozumiem,czy podoba Ci sie nasze miasto? Aga: Miasto jest przepiękne i bardzo duże,a widoki zachwycające.
Niestety na tym skończyła się ich rozmowa gdyż Król zaprosił nas na zabawe z okazji naszego przybycia.Zeszłyśmy do sali balowej która
była ogromna,goście tańczyli i śmiali się,chwile po wejściu do sali podszedł do nas Hektor z Parysem prosząc nas do tańca(Hektor
Agnieszke a Parys mnie)Agnieszka była tak podekscytowana że nie zdołała wykstusić z ust ani słowa więc pokiwała głową co miało
oznaczać TAK.Przetańczyli ze sobą prawie cały wieczór kiedy nagle wybiła 12 w nocy czar prysnoł zupełnie jak w kopciuszku,złapałam
siostre za ręke i powiedziałam że musimy już wracać w tym momencie Hektor pocałował namiętnie moją siostre poczym powiedział ,,Żegnaj
może spotkamy sie w przyszłości" nagle znowu znalazłyśmy się w muzeum przed obrazem bitwę pod Troją. Agnieszka niebyła pewna czy to był sen,jawa czy może chwila zapomnienia? jednak jednego była pewna,że te wydarzenie zostanie w jej pamięci do końca życia.Długo zmawiałyśmy o tym wydarzeniu i doszłyśmy do wniosku,że to będzie nasz mały sekret.

Dodaj swoją odpowiedź