najciekawsza przygoda stasia i nel z powiesci w pustyni i w puszczy opisz w 10 zdaniach

Moim zdaniem najciekawszą przygoda Stasia i Nel było to jak mieli wyjechać do ojców. Zbliżały się ferie zimowe. Staś i Nel mieli wyruszyć do swych ojców. Do pana Rawlisona i pana Tarkowskiego. Niestety, podczas gdy pani Oliver zasnęła ugryzł ją skorpion. Zachorowała. W podróż musiała pojechać opiekunka małej Nel, Diahn. W pociągu dzieci spotkały kapitana Glena i doktora Clarego. Kapitan Glen powiedział Stasiowi że spotkają sie w dziwnych okolicznościach i tak się stało.

Moim zdaniem najciekawszą przygodom jest urządzenie domku w baobabie. Nel w tych okresach dostawała pierwsze ataki febry. Staś dbał o swoją przyjaciółkę. Gdy bohaterom zabrakło lekarstw dla Nel, chłopiec postanowił wyruszyć w środku nocy do innego obozu, który był rozbity kawał od obozu bohaterów. Mimo, że Staś mógł stracić życie, dla niego była najważniejsza  Nel. Gdy dotarł do obozu zobaczył kilka koni, ognisko i murzyna stojącego nad pewnym człowiekiem. Staś podszedł bliżej i zaczął rozmawiać z nim. Prosił go o lekarstwa dla przyjaciółki. Amerykanin podarował mu lekarstwa i konia, dzięki czemu szybciej wróci do baobabu. Staś bardzo mu dziękował i postanowił wracać jak najszybciej. Gdy już dotarł w mgnieniu oka juz miał przyszykowane lekarstwa dla Nel. Nastepnego dnia postanowił odwiedzić jeszcze raz Amerykanina,  on powiedział, aby jego ciało gdy juz umrze zostało pochowane tak, żeby nie dostały sie do niego hieny. Stas obiecywał, że tak zrobi i jeszcze długo długo dziekował za tamte lekarstwa. Mam nadzieje , że choc troche pomogłam <3