jeden duch przyszłość ,drugi teraźniejszość ,trzeci duch przeszłość
Bohaterem książki Karola Dickensa jest stary skąpiec Ebenezer Scrooge. Mężczyzna nigdy nie założył rodzina, a całym jego życiem kierowała jedynie chęć nieustannego pomnażania majątku. Swoim postępowaniem zadręczał wszystkich. Nikt nie mógł u niego zbyt długo pracować, bo każdego kto nie spędzał w pracy tyle czasu co on (czyli całego dnia, łącznie ze wszystkimi świętami), uważał za lenia i darmozjada. Swoim pracownikom kiepsko płacił, nigdy nikomu nie ofiarował nawet marnego pensa, nigdy nie zrobił prezentu swojej rodzinie. bały się go i omijały z daleka. prezentuje nam postać Scroogea w Wigilię Bożego Narodzenia. Stary człowiek jak zwykle ma zamiar spędzić ten dzień w swoim biurze. Uważa, za święta wymyśliły osoby leniwe, które lubią szastać pieniędzmi. Nie znosi okresu, w którym nikt nie pracuje i wszyscy kupują prezenty. Ebenezer złości się na swojego pracownika, który chce w tym wyjątkowym dniu skończyć wcześniej pracę. Mężczyzna ma bardzo chorego synka i pragnie w tym szczególnym dniu pobyć z nim dłużej. Tym bardziej, że nie wie, czy malec dożyje kolejnej Gwiazdki. Scrooge niechętnie godzi się na jego prośbę, ale każe mu przyjść do pracy następnego dnia rano.Biuro skąpca odwiedzają też dwaj mężczyźni, zbierający datki dla ubogich. Wściekły Ebenezer przepędza ich. Podobnie postępuje też ze swoim siostrzeńcem, który jak co roku próbuje zaprosić wuja na świąteczny obiad. Scrooge nie dostrzega czystych intencji człowieka, który nie chce, żeby spędzał ten dzień samotnie. Skąpiec jest przekonany, że siostrzeniec czyha na jego pieniądze.Późnym wieczorem Ebenezer wraca do swojego mieszkania. Nie ma w nim śladu Świąt Bożego Narodzenia. Nie ma choinki, nie pachną świąteczne dania. Jednak nieoczekiwanie pojawia się niespodziewany gość. Jest to duch zmarłego przed 7 laty wspólnika Scrooga. Maryle, tak jak Scrooge, całe swoje życie poświęcił na zarabianie pieniędzy. Teraz cierpi straszne męki i przybywa na ziemię, aby ustrzec Ebenezera przed identycznym losem. Wyjaśnia, że dla niego jest już za późno. Jako człowiek był wyjątkowo skąpy i nieczuły na krzywdę innych. Mimo, że miał wielki majątek, z nikim się nim nie dzielił. Za karę musi błąkać się po świecie owinięty ciężkim łańcuchem. Dla Marylea nie ma już ratunku, ale Scrooge może uniknąć takiego losu, jeżeli tylko w porę zmieni swoje zachowanie. Maryle oświadcza, że odwiedzą Scroogea jeszcze trzy inne duchy. Jeden pokaże mu przeszłość, drugi teraźniejszość, a trzeci przyszłość. Pokażą mu one, jak postępował do tej pory i do czego doprowadzi takie zachowanie, jednak decyzję czy się zmienić będzie musiał podjąć sam Ebenezer.Scrooge, przekonany o tym, że wszystko mu się przewidziało, kładzie się spać. Nagle w jego śnie pojawia się pierwszy duch. Zgodnie z zapowiedzią jest to duch przeszłych Świąt Bożego Narodzenia. Scrooge spędzał je samotnie nad księgami. W śnie - wizji pojawia się też postać byłej narzeczonej Scroogea. Była to piękna i szczerze go kochająca dziewczyna. Jednak dobra i wrażliwa dama nie potrafiła znieść jego skąpstwa i pracoholizmu. Opuściła go i odnalazła szczęście u baku innego. Widząc tą scenę po latach, Ebenezer zrozumiał jak wiele stracił.Kolejny duch pokazuje Scroogeowi obecne Święta. Prowadzi go do domu swojego pracownika, w którym biedna, ale kochająca się zasiada do kolacji. Jest wśród nich mały Timny. Chłopiec jest naprawdę ciężko chory. Widząc to Scrooge zaczyna rozumieć, jak nieuczciwie i bezdusznie postępuje ze swoim pracownikiem. Wykorzystuje go do granic możliwości i mało płaci. Mimo to Bob Cratchit nie skarży się na swojego pracodawcę.Najbardziej przerażającą wizję roztacza przed skąpcem trzecia zjawa. Jest to duch przyszłych Świąt. Za jego sprawą Scrooge ogląda własny pogrzeb. Ku swojemu zaskoczeniu nikt po nim nie płacze. Nikt nie żałuje starego dusigrosza. Jedyne czym się zajmują, to majątek jaki po sobie pozostawił. Zastanawiają się na co go przeznaczyć. Za jego trumną podąża jedynie jego siostrzeniec.Po tym nieprzyjemnym śnie Ebenezer Scrooge zrywa się wcześnie rano. Z ulgą odkrywa, że żyje i właśnie rozpoczął się pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia. Odmieniony starzec postanawia po raz pierwszy spędzić je tak jak należy. Napotkanemu chłopcu daje pieniądze na największego indyka, jakiego uda mu się kupić i każe zanieść go do domu Boba Cratchita. Chłopiec wypełnia zadanie i w nagrodę otrzymuje sowitą zapłatę. Scrooge robi świąteczne zakupy i obładowany prezentami pojawia się w domu swojego siostrzeńca. Rodzina chętnie podtrzymuje swoje zaproszenie i wszyscy razem siadają do świątecznego obiadu.Ebenezer Scrooge zmienia się nie do poznania. Z chciwego i samolubnego starca przemienia się w wrażliwego i hojnego człowieka. Od tej pory postanawia żyć inaczej, a zmiany zaczyna od swojej kancelarii. Nie tylko podnosi pensję swojemu pracownikowi, ale też zobowiązuje się do opłacania leczenia jego dziecka.