Dla mnie najciekawsza przygoda Pinokia bylo gdy Pinokio uciekl ze swojego przyjecia w poszukiwaniu swojego kolegi Knota.Kolega namowil go aby razem z nim wyjechal do Krainy Zabawek,gdzie czas beda spedzac tylko na zabawie i wiecznych wakacjach.O polnocy przybyl woz z dwunastoma parami osiolkow.Mimo ze Pinokio slyszal cieniutki glos ze zle robi to i tak pojechal. Po 5 miesiecznym pobycie tam gdy pewnego ranka sie obudzil zauwazyl ze ma osle uszy i osla glowe.Dowiedzial sie ze tez inni chlopcy w tym tez Knot tak wygladaja jak on,a po kilku godzinach stali sie osiolkami.Nazajutrz zostali sprzedani na targu,Knot do wiesniaka a Pinokio trafil do teatrzyku pajacow i linoskoczkow.Pracowal przez trzy miesiace,lecz podczas spektaklu widzadz wrozke skaczadz zlamal noge.Rano lekarz stwierdzl ze osiolek juz nigdy nie bedzie mogl robic sztuczek,wiedz zostal sprzedany.Czlowiek,ktory go kupil chcial zrobic z niego bebenek,wiedz chcial go utopic wrzucil go do wody lecz zamiast to Pinokio znow stal sie pajacem. Uwazam,ze to byla najciekawsza przygoda pajacyka. http://www.sciaga.pl/tekst/120217-121-najciekawsza-przygoda-pinokia
najciekawsza opowiesć pinokia to było gdy pinokio był u dobrej wróżki i niechciał wziąść leków a dobra wróżka go zmuszała i takie tam przeciez czytałaś