Gdzie chciałbym mieszkać i dlaczego

Chciałabym mieszkać w Stanach Zjednoczonych, w Los Angeles, w stanie Kalifornia, dlatego że uwielbiam rejony gdzie jest zawsze ciepło i słonecznie. Los Angeles nie bezpodstawnie jest nazywane "fabryką gwiazd", gdyż wiele ludzi stara się tam o zrobienie kariery aktorskiej. Ja właśnie chciałabym zostać aktorką, a tam są bardzo duże szanse na zrealizowanie tego marzenia. 

Bardzo chciałbym mieszkać w Stanach Zjednoczonych w mieście Nowy Jork. Uważam, że jest to ładne miasto i można zobaczyć tam ciekawe budynki  i pomniki np. Empire State Building, Statua Wolności. Z wielką chęcią chodziłbym na spacery do Central Parku. Mówi się, że Nowy Jork to miasto, które nigdy nie śpi :)

Potrzebuje opis po niemiecku gdzie chciałbym mieszkać i dlaczego oraz gdzie nie chciałbym mieszkać i dlaczego:)

Potrzebuje opis po niemiecku gdzie chciałbym mieszkać i dlaczego oraz gdzie nie chciałbym mieszkać i dlaczego:)...

Napisz gdzie chciałbyś mieszkać i dlaczego.Parę zdań :) (chciałbym mieszkać na przedmieściu)

Napisz gdzie chciałbyś mieszkać i dlaczego.Parę zdań :) (chciałbym mieszkać na przedmieściu)...

Napisz opowiadanie na temat, gdzie chciałbyś mieszkać w przyszłości na wsi czy w mieście i dlaczego? Odpowiedź chciałbym mieszkać w mieście i wy ułóżcie jeszcze 5 zdań lub więcej nie mniej dlaczego :D Daje Naj licze na sensowną i długą odpowiedź

Napisz opowiadanie na temat, gdzie chciałbyś mieszkać w przyszłości na wsi czy w mieście i dlaczego? Odpowiedź chciałbym mieszkać w mieście i wy ułóżcie jeszcze 5 zdań lub więcej nie mniej dlaczego :D Daje Naj licze na sensowną i dł...

Napiszę  w zeszycie gdzie i dlaczego chciałbym mieszkać w dużym czy małym mieście Proszę tak około na jedną stronę w zeszycie daje naj!!

Napiszę  w zeszycie gdzie i dlaczego chciałbym mieszkać w dużym czy małym mieście Proszę tak około na jedną stronę w zeszycie daje naj!!...

Agatha Christie "Śmiertelna Klątwa" streszczenie

— I jak się pani dziś miewa? — spytał swoją pacjentkę doktor Haydock.
Panna Marple, z głową wspartą na poduszce, uśmiechnęła się do niego blado.
— Dużo lepiej — przyznała — ale jestem okropnie przygnębiona. Nie mogę...