PROSZE O POMOC CHODZI O TEN USMIECH MONA LISY OPIS KILKA ZDAN PROSZE BARDZO O POMOC

PROSZE O POMOC CHODZI O TEN USMIECH MONA LISY OPIS KILKA ZDAN PROSZE BARDZO O POMOC
Odpowiedź

W 2003 roku Margaret Livingstone, neurobiolog z Harvardu, podjęła próbę naukowego rozwiązania zagadki uśmiechu Mona Lisy. Zauważono, że uśmiech Mony Lisy staje się wyraźniejszy, gdy człowiek patrzy jej w oczy, wydaje się natomiast znikać po zwróceniu wzroku bezpośrednio na usta[5] Livingstone odkryła, że złudzenie to wynika z faktu, iż ludzkie oko postrzega świat na dwa całkowicie odmienne sposoby:gdy patrzymy bezpośrednio na obiekt światło pada na centralną część siatkówki, zwaną dołkiem środkowym, który znakomicie radzi sobie z postrzeganiem relatywnie jasnych obiektówgdy patrzymy na coś kątem oka, światło pada na zewnętrzną część siatkówki, co umożliwia znacznie lepsze widzenie półcieni.Livingstone stwierdziła, że obraz Leonarda angażuje obie części siatkówki i w ten sposób oszukuje nasze oko. Analizy wykazały, że artysta sprytnie wykorzystał cienie rzucane przez kościpoliczkowe, aby uczynić usta znacznie ciemniejszymi od reszty twarzy. Uśmiech Mony Lisy wydaje się przez to bardziej oczywisty, kiedy patrzymy jej w oczy, ponieważ postrzegamy go wtedy przez zewnętrzną część siatkówki. Kiedy patrzymy bezpośrednio na jej usta, lepiej dostrzegamy ciemniejszą cześć obrazu (przez dołek środkowy), dzięki czemu uśmiech wydaje się znacznie mniej wyraźny. Badanie zostało opisane na łamach książki Richarda Wisemana "Dziwnologia". Wiem to jest z internetu ale wedlug mnie jest dobre:)

Dodaj swoją odpowiedź