Bazyliszek to bez wątpienia jeden z najniebezpieczniejszych i najbrzydszych stworzeń o jakich kiedykolwiek powstawały podania. Często pojawiał się on w opowieściach, nie tylko rodzimych, ale również zagranicznych twórców baśni. W literaturze współczesnej także możemy spotkać się z postacią tego groźnego stwora. Przykładem może być postać bazyliszka w książce „Harry Potter i Komnata Tajemnic” autorstwa brytyjskiej pisarki J.K. Rowling. Jednak wszystkim Polakom postać króla węży kojarzy się jednoznacznie z bazyliszkiem znanym z warszawskiej legendy. Jest on tam przedstawiony jako ogromny stwór żyjący w piwnicy mieszczącej się w starej, rozwalającej się kamienicy stojącej przy Krzywym Kole. Aby mógł się pojawić na tym świecie musiało być spełnione wiele czynników, nie był on bowiem często rodzącym się stworem. Wykluwał się z jaja, które składał siedmioletni kogut, a które po złożeniu wysiadywały (...)
Na wikipedii masz wszystko :3