Witaj Pinokio. Kraków dn.07.06.12r. Na wtępie mojego listu ,chcę Cię serdecznie pozdrowić. Piszę do Ciebie Pinokio ,ten list ,bo bardzo podobały mi się Twoje przygody.Jestem bardzo zadowolona z Twojej przemiany ,oczywiście na lepsze.Cieszę się ,że przestałeś kłamać i stałeś się uczciwym chłopcem.Na pewno Dżepetto się ucieszy z tego ,że jesteś porządnym pajacykiem.Gdy pójdziesz do szkoły z pewnością znajdziesz dużo przyjaciół ,którzy Cię bardzo polubią.Po Twojej zmiane w zachowaniu bardzo chciałabym również Cię poznać i osobiście posłuchać Twoich przygód ,które przeżyłeś.Jestem szczęsliwa ,że zmieniłeś się i przestałeś kłamać,bo z długim nosem nie wyglądałeś za ładnie. Na tym kończę ,ten krótki list przesyłając pozdrowienia. Twoja koleżanka Karolina.
Drogi Pinokio ! Nowy Sącz, 24.01.2014 Witaj ! Na początku tego litu pragnę cię pozdrowić. Chciałbym cie zobaczyć, jak obecnie wyglądasz, jednak jest to nie możliwe. Bardzo cieszę się z powodu przemiany w chłopca, przez wróźkę, jednak zasmuciłeś mnie swoimi kłamstwami. Miałeś bardzo długi nos. No ale teraz jesteś szczęśliwym chłopcem i z tego bardzo się cieszę. Myślę, że kiedyś spotkamy się. Pozdrowienia Kuba