Mikrówkowo W Mikrówkowie jest około 120 mieszkańców. Jest to niewielka wieś. Jak jedzie się drogą do mnie stoi tam mały kościółek . Wszyscy się tu znają i szanują. Sąsiedzi są dla siebie mili i pomagają sobie nawzajem. Rano rowerem jeździ mój sąsiad który rozwozi gazety-jak w filmach. Bardzo lubie tu mieszkać i kocham to miejsce. Nie mogłabym się z tąd wyprowadzić!
W pochmurny deszczowy dzień Marian wraz z Julkiem szli do współdzieli po chleb. W drodze zatrzymali się przed domem Pestki, aby ja poinformować, że na ich wyspę wtargnął obcy. Wspólnie zdecydowali, że gdy tylko przestanie padać, pójdą na wyspę i rozprawią się z tym zuchwalcem. Idąc dalej chłopcy wstąpli też do Uli i ją uprzedzili, że za chwilę przyjdzie do niej Pestka. Ula to ich wspólna koleżanka która przyjechała do swojego ojca, doktora na wakacje. Przemoczona Pestka wpadła do domu Uli i opowiedziała jej o zdarzeniu na wyspie. Na dworze ciągle padało więc dziewczynki siedząc w domu rozmawiały na różne tematy. Ula była bliska zwierzeń swojej przyjaciółce lecz Pestka nagle krzyknęła, że przestało padać i muszą iść szybko na wyspę. W drodze na ich miejsce spotkać towarzyszył im bezdomny pies nazwany przez Ulę Dunaj. Dziewczyny szły polną drogą między łanami zbóż, dalej mijały drzewa i krzaki. Przeciskały się przez gęste zarośla, będąc blisko wyspy, pies wyprzedził je, wąchał ziemię, warczał i był niespokojny. Wyglądało to tak jakby wyczuł kogoś obcego na wyspie.