Pewnego dnia na Słońcu ... wyrosła RÓŻA !!! Słońce miało do niej wiele pretensji, bo już inne rośliny chciały wyrosnąć na Słońcu. Grzecznie ją prosiło: - PROSZĘ Cię, zniknij z mojej kopuły. Jak ludzie to zobaczą, to postawią na mnie satelity itd. A ja chcę być wolne ! Róża tylko roześmiała się z tego. Słońce pytało Merkurego, co ma robić. Ale mały Merkury wirował tak szybko, że nic nie odpowiedział. Z kolei Wenus miała jakieś kompleksy. Ziemia jak zwykle zajęta. A Mars połyka batoniki ! Zostali ci kolosi - Jowisz, Saturn, Uran. Jednak Jowisz zajęty był Rzymianami. Saturn pilnował obręczy, a Uran zajmował się elektrowniami. Co robić ? Z pomocą przyszedł Neptun. Za jego radą Słońce rozgrzało się tak, że Róża spłonęła. Przy okazji rozbudziła życie na ziemi. A Neptuna w nagrodę zmieniła w planetę o jego ulubionym kolorze - niebieskim.
napisz baśń mniej więcej maja występować : róza i słońce bardzo prosze pomóżcie błagam PILNE !!! dam naj.... :(
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź