Miejscowość, 8 lutego 2010r. Droga redakcjo! Na początku mojego listu, chciałabym/chciałbym serdecznie pozdrowić całą redakcję Victora Juniora. Chciałabym podzielić się z Wami, oraz czytelnikami Waszego pisma moim pomysłem, na "ciekawe walentynki". Walentynki, jak każdy wie - są świętem zakochanych. Znamy wiele sposobów, na ich spędzanie - wypady do kina, kolacje przy świecach. Jestem jednak zdania, że warto się trochę pogłowić i wymyślić jakiś inny sposób- tak, by zaskoczyć naszą sympatię. Mój pomysł to piknik-jednak w lutym nie pozwalają na to warunki pogodowe. Co jednak stoi na przeszkodzie, by zorganizować taki piknik w pomieszczeniu? Kiedy rozłożymy koc na środku pokoju, rozstawimy parę świeczek i co najważniejsze - przygotujemy pyszne jedzenie, mogą być to bardzo udane walentynki. Ciekawy nastrój możemy też stworzyć, jeżeli skorzystamy z faktu, iż znajdujemy się w pomieszczeniu i "puścimy" muzykę. Może to stworzyć warunki, do niezapomnianego tańca. Największą zaletą tego pomysłu jest to, że nie zaskoczy nas deszcz, ani śnieg, mimo to, możemy poczuć się jak na prawdziwym pikniku. To właśnie mój pomysł, na ciekawe spędzenie święta zakochanych. Mam nadzieję, że spodoba się on zarówno redakcji, jak i Waszym czytelnikom. Wasz wierny czytelnik: podpis ;)) Ps. Aby poczuć się jak na prawdziwym pikniku, możemy zagrać naszej sympatii na gitarze, i zaserwować kiełbaski z grilla!
Napisz do redakcji ,,Victora Juniora' list, w którym opiszesz, jak można ciekawie spędzić walentynki.
to na jutro, więc bardzo proszę o rozwiązanie..
daje naaj ;))
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź