Zdumienie Mateusza.
W tym czasie Mateusz Cuthbert, brat Maryli był już w drodze do stacji w Szerokiej Rzece. Kiedy już tam dojechał, na peronie nie zastał nikogo oprócz małej dziewczynki trzymającej w ręku bardzo dziwną torbę. Jak się kika minut później okazało, to ta istotka przyjechała wraz z panią Spencer z sierocińca. Mateusz czuł się zakłopotany w towarzystwie tej dziewczynki, ale pomimo tego zabiera ją do powozu. Po drodze dziewczynka bez przerwy mówiła, wymyślała nazwy przeróżnym miejscom i zadawała Mateuszowi wiele pytań. Podczas przejażdżki mężczyzna zdołał dziewczynkę polubić tak bardzo, że bał się pomyśleć co będzie, kiedy dojadą na Zielone Wzgórze i co powie Maryla.
Liczę na naajj ;d