W południowej części Niemiec oraz w Szwajcarii i Austrii karnawał nazywany jest ostatkami (niem. Fastnacht). W tym okresie można zobaczyć nocami ludzi mających na twarzach maski wiejące grozą. Spotkać można także wiedźmy i czarownice z miotłami. Część postaci niesie dzwony lub pejcze, którymi głośno hałasują. Także ten obyczaj jest bardzo stary. Dawniej służył on przeganianiu zimy i złych duchów, które zagrażały wzrostowi plonów. Jednocześnie miał on zbudzić dobre duchy, wraz z którymi przychodzi wiosna. Obecnie nikt już w to nie wierzy, jednak nadal jest to tradycja, która przynosi wiele radości.
W niemieckiej Nadrenii karnawał jak piąta pora roku Niemiecka Nadrenia to karnawał, który szczególnie w Niemczech, jest wyjątkowy. Niemcy, dokładnie rzecz ujmując - nadreńczycy, o tym zabawowym okresie czasu mówią jak o piątej porze roku. Do karnawału przygotowują się na długo przed rozpoczęciem imprezy, niczym Brazylijczycy w Rio de Janeiro. Główną atrakcję są natomiast występy niemieckich towarzystw karnawałowych, które odpowiadają za organizację całej imprezy. A w jej ramach odbywa się niezliczona wręcz ilość festynów i balów.Najważniejsze momenty karnawałuO karnawale w Nadrenii można powiedzieć naprawdę dużo dobrego - świetna zabawa, niepowtarzalna atmosfera czy po prostu muzyka, która rozbrzmiewa przez całe dni, nie pozwalając balującym stanąć chociażby na moment.Jednak za punkt kulminacyjny tej jednej wielkiej, kilkudniowej imprezy uważa się tak zwany różany poniedziałek. W ten pierwszy dzień tygodnia kobiety przebierają się za przeróżne osobistości i ruszają w miasto. Jednak nie jest to zwykła parada, gdyż panie wyposażone są w nożyczki, ktore wcześniej same skonstruowały. Dzięki nim obcinają mijanym mężczyznom krawaty! To jednak nie wszystko. Starają się ze wszystkich sił odcisnąć swoje piętno na mijanych ludziach. Dlatego też tego dnia szminki używają jeszcze bardziej obficie niż na co dzień. Wszystko, by móc zostawić odcisk swoich ust na policzkach przechodniów - i to nie tylko mężczyzn.Jednak panowie również nie chcą pozostawać obojętni. Również się przebierają, a w trakcie festynów jedzą mnóstwo kiełbasy z grila i piją ogromne ilości piwa.