M - mama D- dziecko M: Kochanie dzisiaj źle się zachowałeś na lekcji religi D: Wiem mamuś ale już nie potrafię się lepiej zachowywać M: Potrafisz tylko nie chcesz bo liczy się dla cb opinia twoich najlepszych kolegów D: Przepraszam mamusiu już naprawdę będzie lepiej i się poprawie , obiecuję M: Dobrze ale i tak dostaniesz kare , to ci nie minie . na początek idz umyj auto taty bo brudniejszego auta na świecie nie widziałam , tylko szybko ! Starałam się jak mogłam ;)... oczywiście licze na naj ;))
-Synku!Dlaczego wczoraj zachowałeś się niegrzecznie? -Nie wiem! -Nie krzycz.Chcę poinformowac cię jak należy się zachowywac. -Słyszałem to tysiąc razy. -Po pierwsze nie krzyczymy.Po drugie nie kłamiemy.Nie toleruję kłąmstwa w tym domu. W szkole masz słuchac się nauczycieli. Nie przezywac kolegów i oczywiście nie bic się. -Gorszych zasad byś nie wymyśliła. -Masz byc grzeczniejszy i milszy. -Tak będę.Obiecuję.