Droga Zosiu ! Pamiętasz,jakim niezdarą byłem, zanim zamieszkałem w Akademii Pana Kleksa? Wszystko leciało mi z rąk, czułem się niepewnie. Dziś widzę, jak wielkie zmiany we mnie zaszły dzięki wspaniałemu profesorowi. Akademia przyjmuje tylko chłopców, a zajęcia prowadzi tu profesor Ambroży Kleks. Można tu też spotkać Mateusza, niezwykłego księcia, który został zamieniony w kruka. Każdy dzień jest tu niezwykły. Nauka łączy się z zabawą. Nie spędzamy dni zamknięci w ciasnych klasach, często uczymy się na dziedzińcu. Nauka w Akademii sprawiła,że jestem bardziej kreatywny. Przeżyłem tu wiele przygód, jednak największą przygodą i niespodzianką była pomoc w gotowaniu. Tu obiad przygotowuje się zupełnie inaczej niż normalnie ! razem z panem Kleksem mieszaliśmy barwniki i to z nich powstawały pyszne dania. Nigdy tego nie zapomnę, ponieważ ta przygoda miała miejsce na początku mojego pobytu i była dla mnie dużym zaskoczeniem. Szkoda ,że nie przyjmują tu dziewczyn, spodobałoby ci się. Pozdrawiam, Adaś
W imieniu Adasia Niezgódki napisz list do kolegi/koleżanki, w którym opiszesz pobyt w Akademii pana Kleksa oraz najciekawszą przygodę. Proszę o duzo odpowiedzi :)
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź