Tytuł sama sobie nadasz Pewnego razu razem z przyjaciółkami zapisałyśmy się na zajęcia z tańca. Już pierwszego dnia pani nam zaproponowała ułożenie jakiejś ciekawej choreografii. Następnego dnia zapytałyśmy się pani czy możemy również same wybrać muzykę. Każda z nas bardzo lubiła LIBERA i NATALIĘ SZROEDER. Oni razem mieli mnóstwo fajnych piosenek. Wpaadła mi do głowy piosenka pt." Nie patrzę w dół". Od razy powiedziałam to dziewczynom. One również się zgodziły. Ta piosenka miała być iespodzianką dla naszej pani od tańców bo ona uwilbia tą piosenkę. Po tygodniu spotkałyśmy się w (wybierz kogoś z toich przyjaciółek(imię)) domu. Zobaczyłyśmy na internecie jakieś fajne kroki taneczne. Po pięci tygodniach choreografia byłsa gotowa. Pokazałyśmy ją naszej pani i powiedziała o nas miłe słowa. Psatnowiła też na najbliższym spotkaniu całej szkoły abyśmy zatańczyły go. Po trzech tygodniach zatańczyłyśmy go. Jeszcze tego samego dnia gdzy poszłyśmy do biblitegi szkolnej ipani zobaczyła w internecie zgłoszenia w konkursie tanecznym. Pani powiedziała, że nasz układ do tej piosenki idealnie pasuje i, że nas zapisze. Wszystkie się oczywiście zgodziły. Dość długo ćwiczyłyśmy i któregoś dnia nadszedł dzień konkursu. Komisja była sprawiedliwa. Występowałyśmy przed ostatniew konkursie. Po 30 minutowej przerwie, właśnie na niej komisja oceniała tańce. Wszystkie nyłyśmy podekscytowane. Jurorzy czytali od trzeciego miejsca , która szkoła zajęła miejsce. Następnie zostało przeczytane drugie miejsce, a na koniec pierwsze. Gdy została odczytane pierwsze mijsce okazało się, że to my je zdobyłyśmy. Do szkoły przywieźliśmy złote medale i puchar. Pani dyrektor bardzo się cieszyła z uzyskanego miejsca. To właśnie tak odbyła się nasza przygoda.
