Przeczytaj sobie to i wybież najważniejsze informacje!!!!!!!!!!!!!!! Historia kultu Obrazu Matki Bożej Bolesnej w DubieckuObraz dubiecki został namalowany farbą olejną na płótnie naciągniętym na drewniane prostokątne krosna zakończone łukiem nadwieszonym w części górnej. Jego wymiary są następujące:Þ szerokość części prostokątnej 55 cmÞ wysokość części prostokątnej 63 cmÞ podstawa łuku 39 cmÞ wysokość łuku 17 cmPrzedstawia on Matkę Boską Bolesną w typie Pieta, tzn. Maryję jako współcierpiącą z Synem. Siedząc na tronie Maryja trzyma na kolanach martwe Ciało Chrystusa i prezentuje widzowi Jego rany. Dostrzegamy tu biblijne podłoże boleści Maryi. Pod koniec XV wieku przyjęło tematykę siedmiu boleści: 1. Przepowiednia Symeona; 2. Ucieczka do Egiptu; 3. Pozostanie dwunastoletniego Jezusa w świątyni Jerozolimskiej; 4. Dźwiganie krzyża na Kalwarię; 5. Ukrzyżowanie; 6. Zdjęcie z krzyża i złożenie Ciała Chrystusa na łonie Matki; 7. Złożenie w grobie. W tym cierpieniu brak rozpaczy i beznadziejności. Przeciwnie jest kontemplacja. Jego owocem dla Maryi jest nowa godność, nadana z krzyża przez konającego Syna. To czyni z Matki Boskiej Bolesnej umiłowaną przez ludzkość Matkę – Pośredniczkę i Pocieszycielką.W dubieckim obrazie elementy umieszczone w tle współbrzmią z jego ogólnym przesłaniem. Po lewej stronie obrazu wyryto bujny pęd winnej latorośli symbolizującej życiodajną ofiarę Chrystusa, po prawej – lilię – symbol czystości Matki Boskiej, kwiat będący atrybutem Maryi w scenie zwiastowania, gdy dokonało się wcielenie. W zwieńczeniu obrazu umieszczono ryty znak Opatrzności Bożej potwierdzający prawdę, iż męka i śmierć Syna i boleść Matki, nastąpiła zgodnie z wolą Ojca dla dobra ludzkości.Kompozycja umieszczona została na malowanym postumencie, na którym widnieje napis: „Deo Optimo Maximo et Dolorosae Mariae Virginii. Anno Domini 1753. Przyozdobiony nową srebrną sukienką z koronami na głowie.Matka Boska ubrana jest w ciemno niebieski płaszcz i różową sukienkę okrywającą całkowicie stopy. Głowa Matki Boskiej okryta jest, na wzór czepca, moforionem (wierzchnia szata, długi kobiecy szal, sięgający od głowy do stóp)w kolorze płaszcza, spływającym na ramiona po obu stronach twarzy. Moforion zdobią malowane perły. Maria pochyla się nad Ciałem Chrystusa, prawą ręką podtrzymuje Mu głowę, a lewą – Jego lewą rękę. Twarz Matki Boskiej – pociągła o głęboko osadzonych migdałowatych oczach, długim, wąskim nosie i pełnych, kształtnych ustach – zwrócona jest w trzech czwartych do patrzącego. Wzrok Matki Boskiej skierowany jest w dół. Wyniszczone nagie ciało zmarłego Chrystusa widocznymi śladami męki (krople krwi na głowie, rękach, nogach i boku) spoczywa na kolanach Matki. Na biodrach posiada białe perizonium (drapowana opaska bioder ukrzyżowanego Chrystusa) Prawa ręka Zmarłego o zaciśniętych palach zwisa bezwładnie podobnie jak ugięte w kolanach nogi. Na szczupłej nieco trójkątnej twarzy okolonej długimi, ciemnymi włosami opadającymi na ramiona, wyraźnie rysują się duże, zamknięte oczy i prosty nos. Zarost jest krótki, a broda rozdzielona. Postacie Maryi i Chrystusa umieszczone są na złotym tle pokrytym w gruncie ornamentem roślinnym, promieniami i językami płomieni. W szczycie łuku wieńczącego obraz znajduje się także wyryty w gruncie znak Opatrzności Bożej okolony promieniami. Te elementy wskutek późniejszych nieznacznych pozłoceń są miejscami słabo widoczne. Głowę Matki Boskiej i Chrystusa wieńczą metalowe pozłacane korony. Trudno jest z pewnością ustalić, czy są one tymi, o których wspomina umieszczona na cokole tronu inskrypcja. Przypuszczalnie pochodzą z różnych warsztatów i powstały nierównocześnie. Wizytacja biskupia z 1772 roku wspomina o srebrnej sukience na obrazie M. B. Bolesnej. Sprawił ją w 1719 roku Piotr de Granow. Zastąpiono ją w 1753 roku, jak podaje wyżej wspomniana inskrypcja, na srebrną, pozłacaną, fundacji hrabiny Anny Krasickiej, ale została skonfiskowana w 1810 roku przez rząd austriacki. Po roku 1810 zastąpiono ją sukienką z tektury. Przypuszczalnie była ona do początku XX wieku. Obecnie starsze pokolenie nie pamięta sukienki na obrazie.Autor obrazu jest nieznany, jak się dziś przyjmuje wykonał go na przełomie XVI i XVII wieku, jakiś artysta ludowy.Artysta korzystał z wcześniejszego pierwowzoru ikonograficznego za czym przemawia podobieństwo obrazu dubieckiego do statuy Matki Bożej Bolesnej, znajdującego się obecnie w kościele OO. Dominikanów w Jarosławiu.Geneza i przemiany kultuPierwsza wzmianka dotycząca obrazu Matki Boskiej Bolesnej pochodzi z 1721 roku, na podstawie akt wizytacyjnych parafii. Przy opisie kościoła dubieckiego czytamy: „Ołtarz główny drewniany, wyzłocony, ozdobiony rzeźbami, sprawiony przed kilku laty, zawiera jako główny, obraz Matki Boskiej Bolesnej. Obraz ten sprawiony przez alumna szkoły jezuickiej w Jarosławiu pozostawał w troskliwym przez niego przechowaniu i otoczony był przez niego religijną czcią szczególną, za łaskawość Matki Bożej względem niego i innych, którzy się do Niej w potrzebach uciekali. Tradycja miejscowa podaje, że widziano ten obraz płaczącym. W roku 1670 zostały spisane na pergaminie niektóre szczególne łaski. Sam kościół dubiecki doznał od Matki Boskiej namacalnej pomocy, bo ilekroć w czasie pożarów miasteczka, gdy płomienie dosięgały ścian kościoła, a wierni z pokorą i ufnością biegli przed ten obraz, to tylekroć razy kościół został ocalony i uchronione zostało mienie tych, którzy u Matki Bożej szukali z ufnością ratunku.Ojcowie Jezuici z Jarosławia pracowali w parafii Dubiecko przez około 30 lat (1551 – 1580), ponieważ proboszcz dubiecki, ks. Józef Mennicki został usunięty z Dubiecka przez Luteran. W tej trudnej dla parafii sytuacji OO. Jezuici dochodzili do Dubiecka głosząc misje i odprawiając Msze święte, chcąc zatrzymać wiernych Pańskich w wierze katolickiej.Następne dane o obrazie pochodzą z czasów wizytacji kanonicznej parafii przeprowadzonej 23 sierpnia 1745 roku przez biskupa przemyskiego Wacława Sierakowskiego. W notatce o obrazie czytamy: „Wierny lud garnie się doń bardzo i nabożeństwo to wzrasta o czym świadczy fakt, że łaskawość tego obrazu słynie nawet w dalekiej okolicy i wielu ludzi doznaje przed nim nadzwyczajnych łask i dobrodziejstw”. Biskup nakazał założyć osobną księgę łask, wyjednanych za pośrednictwem Matki Bożej. Niestety księgi tej nie ma ani w archiwum parafialnym, ani w archiwum diecezjalnym. Prawdopodobnie zaginęła wtedy, kiedy parafia chwilowo przeniosła się z nabożeństwami do kościoła św. Anny.Przy okazji przeróbki obrazu w 1753 roku, której autorem był malarz Mikołaj Tereinski – umieszczono na obrazie inskrypcję informującą o stanie kultu. Znajduje się ona na podnóżku obrazu i ma kształt prostokąta, przechodzącego w górnej części w nieforemny trapez. Napis informuje o przyozdobieniu go srebrną sukienką oraz koronami srebrnymi, pozłacanymi.Na odwrotnej stronie obrazu, na desce, tym samym pismem, bardzo wyraźnym, czytamy krótką historię obrazu oraz dowiadujemy się o cudzie dokonanym za wstawiennictwem Matki Boskiej Bolesnej w obrazie dubieckim („Zapadłem był na oczy, żem nic nie widział i bólem w głowie wielkim cierpiałem, więc jako ta Matka Najświętsza dawnemi tu słynęła cudami ia udałem się do Niej protekcji i poszedłem zaraz do kościoła, gdzieśmy otworzyli tenże obraz dla Panieńcia małego pana Karola hrabi Krasickiego, że go od piersi odłączono, jamśie wtenczas ofiarował Tej Matce Najświętszej i zarazem folgę w oczach odczuł”). Autorem tego napisu jest sam cudownie uzdrowiony malarz Mikołaj Tereinski – późniejszy proboszcz grecko – katolicki w Przekopanej koło Przemyśla.Z pewnością wyświadczone łaski, cudowne uzdrowienia miały duży wpływ na rozwój kultu. Świadczy o tym fakt ściągających do Dubiecka pielgrzymek z racji odpustu Matki Bożej. Z napisu wiemy o pielgrzymce z Bachórca oraz kilka wot przedstawiających oczy ludzkie jako dar wdzięczności za uzdrowienia.Ostatnia wzmianka dotycząca kultu obrazu w wieku XVIII pochodzi z wizytacji dziekańskiej parafii, przeprowadzonej 21 września 1775 roku. Dowiadujemy się z niej, że na zasuwie, umieszczono obraz św. Judy Tadeusza. Obraz w małych wyzłacanych ramkach, sukienka na obrazie Matki Bożej Bolesnej, na głowie Pana Jezusa i Matki Bożej korony srebrne, srebrny podnóżek i dwa srebrne aniołki. W dalszej części autor wymienia 80 wotów wiszących przy obrazie, co stanowi znaczące świadectwo wzrostu kultu obrazu dubieckiego.Od 1772 roku zaczął się w historii Polski okres jej rozbiorów. Rząd austriacki zwalczał wszelkie przejawy kultu świętych i patronów Polski oraz kultu Matki Bożej. Zabrano wota z obrazu Matki Bożej, ograniczono liczbę procesji, później je zupełnie zniesiono z wyjątkiem procesji Bożego Ciała. Zakazano pielgrzymek do miejsc świętych. Niewątpliwie przyczyniło się to do kryzysu kultu obrazu Matki Bożej Bolesnej w Dubiecku. W tym trudnym okresie znikały jedynie zewnętrzne formy pobożności. Duch maryjny swymi korzeniami głęboko tkwił w świadomości wiernych parafii, a prawdziwe odrodzenie się kultu dało się zauważyć dopiero od 1952 roku.Bezpośrednią przyczyną ożywienia życia religijnego w parafii dubieckiej była rozpoczęta przez ks. Michała Górnickiego budowa nowego kościoła oraz jego konsekracja 24 sierpnia 1952 roku przez ks. bpa Franciszka Bardę.W 1956 roku w czasie Ślubów Jasnogórskich oraz rozpoczęcia Wielkiej Nowenny przed uroczystościami poprzedzającymi 1000 – lecie chrztu Polski, obraz Matki Bożej Bolesnej został umieszczony w odnowionym ołtarzu barokowym, usytuowanym w bocznej kaplicy nowego kościoła
Sanktuarium Maryjne – ośrodek kultu religijnego Marii z Nazaretu, szczególnie jako Matki Bożej i Najświętszej Panny. Różne formy pobożności maryjnej związane z funkcjonowaniem sanktuariów występują szczególnie w katolicyzmie i prawosławiu.Wraz z rosnącą w XV wieku dominacją kultu maryjnego rozwinęło się pątnictwo do sanktuariów z cudownymi wizerunkami maryjnymi. Były one i są najliczniejsze, stanowią prawie 80% wszystkich sanktuariów w Polsce. W ich rozwoju ogromne znaczenie miał XVII wiek w którym powstała prawie połowa ośrodków kultu Matki Bożej. Dane historyczne podają, że w 1722 roku istniało w Polsce 1112 ośrodków kultu maryjnego.