Na początku tworzenia Świata Bóg był sam, całkiem sam, a był Wszechmocny. Pewnego razu, kiedy tak samotnie sobie siedział, pomyślał: - Co by było, gdybym podzielił się na dwie części? (Bóg wydawał się być bardzo zadowolony z tego pomysłu.) - Nie musiałbym tak siedzieć samotnie - rozwinął swoją myśl, albo powiedział do siebie Bóg - miałbym partnera. Miałbym z kim rozmawiać na różne tematy, prowadzić dysputy. A może zagrałbym z nim w szachy? A może w jakieś inne gry?Tak, Bogu bardzo spodobał się ten pomysł i mógł uczynić tak, jak pomyślał, wszak był, i jest, Wszechmogący. I już miał przystąpić do dzieła, ale w tym momencie przyszła mu do głowy nowa idea: - A co by było, gdybym podzielił się na cztery części? Te cztery części mogłyby razem grać jeszcze w inne gry, np. w brydża. Mogłyby prowadzić ciekawsze rozmowy, bardziej interesujące dysputy... I już miał uczynić tak, jak pomyślał - wszak był, i jest, Wszechmocny - kiedy wyobraził sobie, że może się przecież podzielić na sto części! (Teraz także Bóg wydawał się być bardzo zadowolony ze swego pomysłu.) Wszystkie te części mogłyby realizować różne przedsięwzięcia. Mogłyby dzielić się na grupy i wspólnie wymyślać coś nowego. Mogłyby razem pracować i wypoczywać.I kiedy Bóg już chciał uczynić tak, jak pomyślał - wszak był, i jest, Wszechmocny - powiedział do siebie: - Przecież mogę podzielić się na tysiące, na miliony części! Te części będą stwarzać między sobą różne relacje, a także rozgrywać różne gry, będą wspólnie realizować różne przedsięwzięcia, pracować i wypoczywać. I już miał uczynić tak, jak pomyślał, ale w tym momencie podjął decyzję: - Podzielę się na tysiące, na miliony części (!), które będą grały różne gry, lecz żeby było trudniej, te części nie będą wiedziały o tym, nie będą miały pojęcia, że... I, być może, właśnie tak się stało!
Ułóż krótką , współczesną przypowieść o królestwie Bożym
Proszę aby było to ładnie sformułowane ponieważ mogę dostać za to 6 ^_^
PLISKA POMÓŻCIE DAM NAJ JUTRO
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź