Polacy na frontach II wojny światowej
1. Wojna obronna – wrzesień 1939 r.
1 września 1939 r. hitlerowskie Niemcy dokonały zbrojnej agresji wobec Polski. Mimo iż armia polska nie zdążyła się jeszcze całkowicie zmobilizować, przeciwstawiała Niemcom zaciekły, zbrojny opór, rozpoczynając tym samym wojnę obronną. Potencjał militarny Polski był znacznie mniejszy od potencjału III Rzeszy. Polska dopiero w drugiej połowie lat 30 – tych rozpoczęła poważne programy zbrojeniowe. Nasi sojusznicy ( Francja i Wielka Brytania ) wypowiedzieli wojnę Niemcom, ale nie prowadzili w zasadzie działań wojennych. Wojska niemieckie mogły swobodnie maszerować w głąb państwa polskiego. W dniu 17 IX 1939 r. wojska ZSRR bez wypowiedzenia wojny przekroczyły wschodnią granice Polski i zaczęły zajmować ziemie polskie. W początkach października 1939 r. ustał regularny opór grup Wojska Polskiego. Po klęsce wrześniowej wielu żołnierzy opuściło tereny polskie, przedostając się przez teren Rumunii i Węgier do Francji i Wielkiej Brytanii. W ten sposób armia polska mogła dość szybko się zreorganizować i zasiliła wojska alianckie.
2. Utworzenie polskiej armii we Francji.
4 stycznia 1940 r. została zawarta w Paryżu specjalna umowa wojskowa pomiędzy Francją a Polską odnośnie utworzenia polskiej armii na terenie Francji. Utworzenie tych wojsk było możliwe dzięki stopniowemu napływowi z Węgier i Rumunii polskich żołnierzy. Uciekali oni z tamtejszych obozów, w których zostali internowani. Organizacja i szkolenie polskich oddziałów odbywało się głównie w Coetquidan. W maju 1940 r. armia polska we Francji liczyła ok. 84 tys. żołnierzy i oficerów. Odtworzenie polskich sił zbrojnych na Zachodzie Europy było jednym z najważniejszych celów działania rządu generała Władysława Sikorskiego.
3. Udział Polaków w obronie Norwegii.
9 kwietnia 1940 r. rząd norweski odrzucił ultimatum niemieckie odnośnie kapitulacji. Agresja Niemiec na Norwegię stała się faktem. Działania oddziałów sojuszniczych w obronie Norwegii miały charakter desantowo – morski. Na początku główne zadania spadały na flotę morską. 13 kwietnia brytyjska eskadra, wśród której działały m.in.: ORP „Orzeł”, ORP „Błyskawica”, zaatakowała siły niemieckie zatapiając 8 niemieckich niszczycieli, uzyskując w ten sposób panowanie na wodach norweskich. Podczas walk wojsk norweskich w górach północnej części kraju, wylądowały tam jednostki brytyjskie, francuskie i polska Samodzielna Brygada Strzelców Podhalańskich. Polska brygada została użyta do osłony miasta i portu oraz do ubezpieczenia północnego skrzydła korpusu ekspedycyjnego. 12 maja doszło do przegrupowania na półwyspie Lenvik 2 Batalionu Podhalańskiego, by razem z 13 Półbrygadą Legii Cudzoziemskiej, 27 Półbrygadą Strzelców Alpejskich, oddziałami norweskimi i flotą wziąć udział w ataku na Gratangan – Bjerkvik. Bjerkvik został opanowany desantem oddziałów Legii Cudzoziemskiej 13 maja. Tego samego dnia 2 Batalion Podhalański obsadził półwysep Oyord na północ od Narviku. W nocy z 27 na 28 maja 1940 r. rozpoczęła się bitwa o Narvik. Bataliony polskie uderzyły na osady Ankenes i Nyborg. Po trwającej dziewięć godzin walce na trudnym górzystym terenie 2 Batalion Podhalański zdobył panowanie ogniowe nad drogą z Narviku do granicy szwedzkiej. W walkach o Narvik wzięły też udział polskie niszczyciele „Grom” i „Błyskawica”. 28 maja oddziały Legii Cudzoziemskiej pod dowództwem generała Zygmunta Szyszko – Bohusza wraz z batalionem norweskim opanowały ostatecznie Narvik. Było to pierwsze zwycięstwo wojsk sprzymierzonych w walce z wojskami niemieckimi.
4. Udział Polaków w obronie Francji.
10 maja 1940 r. Niemcy zaatakowały Holandię, Belgię i Luksemburg. Po odejściu francuskich fortyfikacji na północy, Niemcy zaatakowali również Francję. Polskie wojska zostały zaangażowane do walki dopiero w drugim etapie kampanii, kiedy to oddziały niemieckie przełamały front nad rzekami Sommą i Aisne. Podczas odwrotu na południe dwóch armii francuskich powstała pomiędzy nimi luka, którą postanowili wykorzystać Niemcy. Atak wojsk niemieckich powstrzymała sformowana z 10 Brygady Kawalerii Pancernej gen. Stanisława Maczka specjalna grupa bojowa. Stoczyli oni dwie zacięte bitwy pod Champaubert i Montmirail. W nocy z 16 na 17 czerwca udało się im odzyskać na krótko Montbard. Dużą rolę odegrała również 1 Dywizja Grenadierów gen. B. Ducha, która broniła wraz z francuskim 20 Korpusem ufortyfikowanego odcinka Saary przed natarciem 1 Armii gen. Witzlebena.
2 Dywizja Strzelców Pieszych gen. B. Prugara – Ketlinga w składzie 45 Korpusu francuskiego dzielnie stawiała opór nad rzeką Doubs pod Maiche. Do obrony tzw. Reduty Bretońskiej w rejonie Rennes ściągnięto z Norwegi Samodzielną Brygadę Strzelców Podhalańskich . Jednak polska brygada została rozbita przez niemieckie czołgi. Wojska polskie stanowiły znaczny odsetek walczących wojsk francuskich.
5. Udział Polaków w obronie Wielkiej Brytanii.
Kiedy rząd polski na emigracji po klęsce Francji został przeniesiony na teren Wielkiej Brytanii, postanowił jak najszybciej odbudować – już po raz drugi – Polskie Siły Zbrojne. W lipcu 1940 r. na terenie brytyjskim znalazło się około 27 tys. polskich żołnierzy. Na terenie Szkocji powstawały specjalne obozy, w których gromadzili się Polacy: 3 i 4 DP, 10 Brygada Kawalerii Pancernej i Brygady Podhalańskiej. Uformowany w Wielkiej Brytanii 1 Korpus Polski otrzymał za zadanie zorganizowania obrony przeciwdesantowej u wybrzeży Szkocji. Najszybciej do walki przeciwko Niemcom weszło polskie lotnictwo. W sierpniu powstał Inspektorat Polskich Sił Powietrznych, który miał za zadanie kontynuować formowanie jednostek i szkolenie polskich żołnierzy na nowych typach samolotów. Na początku „bitwy o Anglię” Niemcy skupili się na zdobyciu przewagi w powietrzu. Zadali lotnictwu brytyjskiemu ogromne straty, co spowodowało włączenie do walki polskich pilotów, wcześniej niezbyt chętnie branych pod uwagę. Jednak ogromne sukcesy polskich lotników spowodowały utworzenie polskich formacji bojowych: dywizjonów myśliwskich 302 i 303. W rękach polskich dywizjonów znalazł się także sprzęt dorównujący maszynom Luftwaffe. 15 września okazał się przełomowym dniem bitwy o Anglię, kiedy to polskie dywizjony zestrzeliły w sumie 26 samolotów niemieckich. W 1940 r. polscy piloci zestrzelili ogółem 203 samoloty niemieckie i uszkodzili 36, co stanowiło 12 % łącznych strat niemieckich poniesionych w powietrznej „bitwie o Anglię”.
6. Udział Polaków w walkach w Afryce.
W kampanii egipsko-libijskiej udział wzięła Samodzielna Brygada Strzelców Karpackich. Po klęsce we Francji – znajdująca się na terenie francuskim (w Syrii) jednostka – została podporządkowana Brytyjczykom i przeszkolona w Palestynie. Brała udział w budowie fortyfikacji w Egipcie, potem miała być przerzucona do napadniętej przez Włochów Grecji, z czego ostatecznie zrezygnowano, gdyż Grecja wcześniej skapitulowała. W połowie sierpnia 1941 r. cała brygada została przetransportowana drogą morską do twierdzy Tobruk, atakowanej przez wojska niemieckie i włoskie. Polska brygada przejęła pozycje i zadania australijskiej 18 Brygady Piechoty i Pułku Kawalerii Hinduskiej. Objęła zachodni odcinek obrony twierdzy i broniła go przez 4 miesiące, aż do wyzwolenia całej twierdzy przez ofensywę brytyjską. Obronę zachodniej części fortyfikacji utrudniało osadzone przez Niemców wzgórze Medauar, na którym znajdowały się liczne środki ogniowe nieprzyjaciela. Dodatkowym obciążeniem były warunki klimatyczne: upały i niedostatek wody. Ważnym elementem walki stały się nocne patrole, dzięki którym Polacy zdobywali tajne informacje oraz jeńców wojennych. W nocy z 20 na 21 listopada Samodzielna Brygada Strzelców Karpackich uderzyła na wzgórze Medauar. Gen. Rommel zaangażował w tej bitwie prawie wszystkie swoje siły pancerne. 10 grudnia SBSK opanowała wzgórze Medauar. Obrona Tobruku trwała prawie 8 miesięcy.
7. Utworzenie Armii Polskiej na terenie ZSRR.
Najważniejsze decyzje odnośnie utworzenia polskiej armii na wschodzie zapadły podczas spotkania Sikorski – Majski. Miało ono miejsce po zaatakowaniu ZSRR przez III Rzeszę. Armia Polska miała być utworzona w możliwie najkrótszym czasie i przeznaczona do walki przeciwko Niemcom przy boku wojsk ZSRR. Armię polską miały stanowić wyłącznie jednostki lądowe, a ich siła miała zależeć od zasobów ludzkich i ekwipunku. Po zakończeniu wojny armia miała wrócić do Polski. Dowódcą armii został gen. Władysław Anders. Głównymi ośrodkami formowania armii zostały tereny Powołża i Buchary. Armię formowano z ludności polskiej, która po wejściu Armii Czerwonej na ziemie polskie znalazła się pod sowiecką okupacją. Decyzję Sikorskiego oceniano różnie, ale dał on możliwość zadbania – poprzez tworzenie wojska na terenie ZSRR – o znaczną grupę Polaków. Na skutek odmowy strony polskiej co do wykorzystania 5 dywizji na froncie przez ZSRR władze rosyjskie ograniczyły limit formowania Armii Polskiej na ich terenie. Po tych wydarzeniach zdecydowano się na ewakuację Armii na Bliski Wschód. Wydarzenie to pogorszyło stosunki polsko – radzieckie.
8. Udział Polaków w bitwie pod Lenino.
Udział w tej bitwie wzięła 1 Dywizja Piechoty im. Tadeusza Kościuszki, pod dowództwem Zygmunta Berlinga. Jednostka ta formowana była pod opieką komunistów polskich działających w ZSRR. Uzbrojenie, sprzęt, a także ogromne poparcie polityczne otrzymała od rządu radzieckiego. Stalin i jego najbliżsi współpracownicy przymierzali się już wtedy do utworzenia podporządkowanego sobie rządu komunistycznego w Polsce. 1 Dywizja Piechoty miała za zadanie razem z innymi dywizjami radzieckimi przełamać rozbudowaną obronę niemiecką pod osadą Lenino i rozwinąć natarcie w kierunku Dniepru. Bitwa rozpoczęła się 12 października 1943 r. Do pierwszych walk doszło w rejonie wzgórza 215,5. Następnie 1 Dywizja zdobyła wieś Połzuchy. Dalsze natarcie nie było jednak możliwe, gdyż wojska niemieckie przeszły do kontrataku. Planowany transport czołgów przez dolinę Mierei został okupiony dużymi stratami w sprzęcie na skutek bombardowań niemieckiego lotnictwa. Dla 1 Dywizji Piechoty im. T.Kościuszki bitwa pod Lenino była chrztem bojowym. Polska Dywizja zadała znaczne straty Niemcom.
9. Udział Polaków w bitwie pod Monte Cassino.
Monte Cassino to skalisty szczyt położony w środkowych Włoszech, stanowiący ważny element Linii Gustawa – pozycji obronnych przecinających cały Półwysep Apeniński i blokujących drogę na Rzym. Podczas grudniowych i styczniowych ataków wojsk alianckich na Linii Gustawa 10 Armia niemiecka zdołała obronić swoje pozycje. W dniach 11 – 29 maja zadanie przełamania Linii Gustawa przypadło 2 Korpusowi Polskiemu gen. Władysława Andersa. Polski Korpus po przetransportowaniu go z Egiptu został włączony w skład 8 Armii brytyjskiej. Polscy żołnierze dokonali uderzenia od strony rzeki Rapido, w kierunku północno – zachodnim. Rejony natarcia 2 Korpusu obsadzone były przez elitarne jednostki niemieckie – 1 Dywizję Spadochronową i pułki wysokogórskie, wspierane dużą ilością dział. Duży atut dla Niemiec stanowiły także wykute w skałach bunkry ze stalowymi wieżami. W nocy z 11 na 12 maja bataliony pierwszego rzutu zaatakowały wyznaczone obiekty. Nieprzyjaciel otworzył silny ogień zaporowy powodując ogromne straty wśród żołnierzy polskich. Mimo tego 2 Batalion opanował w walce wręcz wzgórze 593. 2 bataliony 5 Kresowej DP walczyły o San Angelo. Silne, górzyste fortyfikacje wroga oraz ostrzał z wszelakiego rodzaju broni skutecznie niszczył łączność nacierających, uniemożliwiając jednocześnie ewakuację z pola walki. Trudną przeprawę dla polskich oddziałów stanowiły także pola minowe. Mimo bohaterskie walki, straty sięgające 40 – 70% i brak zapasu amunicji spowodowały niemożliwość dalszego natarcia. W dniach 13 – 16 maja prowadzono przygotowania do kolejnego natarcia. Najpierw przy pomocy 1 szwadronu z 1 pułku pancernego, który ostrzelał wroga, udało się rozminować stoki Widma. 17 maja i po wcześniejszym uzupełnieniu, 2 KP ponownie ruszył do ataku. Do głównych zadań należało opanowanie grzbietu San Alegro i wzgórza 574 oraz opanowanie Massa Albaneta i nawiązanie łączności z 13 Korpusem brytyjskim. Polskie batalionu pierwszego zrzutu po ciężkich walkach zdobyły Widmo i rozpoczęły walkę o San Alegro. Szwadron 4 pułku pancernego prowadząc walkę ogniową ułatwił 6 batalionowi osiągnięcie Widma, niestety okupione dużymi stratami. 18 maja patrole 12 pułku Ułanów Podolskich i 5 batalion strzelców karpackich opanowały klasztor i wywieszono polską flagę, a później również brytyjską. 25 maja opanowano także Monte Cairo. W ten sposób droga na Rzym została otwarta. Polscy żołnierze spoczywają na polskim cmentarzu znajdującym się u stóp wzgórza klasztornego.
10. Polacy w walce pod Anconą.
4 kwietnia 1944 r. wojska alianckie wkroczyły do Rzymu. 25 lipca osiągnęły linię Ancona – Sansepolcro - rzeka Arno. Następnie przełamano Linię Gotów i osiągnięto rubież Rawenna – Faenza – Lukka. W walkach tych znowu ważną rolę odegrał 2 Korpus Polski. Natarcie na Anconę rozpoczęło się 17 lipca. Po ciężkich walkach polskie bataliony zdobyły Paterniano i wzgórza na północ od San Stefano. Opanowano także Offangę, skąd uzyskano wgląd w obronę nieprzyjaciela do Ancony. 18 lipca oddziały 3 Dywizji Strzelców Karpackich wkroczyły do Ancony. Zdobyto ważny port umożliwiający prowadzenie dalszych działań. Aby odsunąć nieprzyjaciela od Ancony, polska dywizja uderzyła na północ, ale została zatrzymana nad rzeką Misa. 9 sierpnia wznowiono natarcie. Zdobyto Monterado. 19 sierpnia 3 Dywizja Strzelców Karpackich opanowała wzgórza na przedpolu miasta Constanza, by 31 sierpnia zająć Pesaro i przełamać pierwszą Linię Gotów.
11. Polacy w działaniach drugiego frontu.
6 czerwca 1944 r. na wybrzeżach Normandii rozpoczęła się operacja oznaczona kryptonimem „Overlord”, oznaczająca utworzenie drugiego frontu w Europie. W działaniach drugiego frontu uczestniczyły: 1 Dywizja Pancerna, 1 Samodzielna Brygada Spadochronowa, całe polskie lotnictwo i okręty Polskiej Marynarki Wojennej. 1 Dywizja Pancerna gen. Maczka wzięła udział w operacji mającej na celu okrążyć wojska niemieckie działające w Normandii. 7 sierpnia polska Dywizja zgrupowała się po wschodniej stronie szosy Caen – Falaise, by zdobyć Falaise. Jednak zamaskowane środki ogniowe nieprzyjaciela spowodowały ogromne straty wśród nacierających. Zdobycie Falaise przedłużało się, co pozwoliło przeciwnikowi wzmocnić obronę, jednak nie na długo. Zaciskający się pas wojsk alianckich wokół żołnierzy niemieckich spowodował, iż luka, przez którą wycofywali się Niemcy zmniejszyła się do 30 km. Zadanie zaryglowania tej luki spadło na 1 Dywizję Pancerną. Najpierw sforsowała rzekę Dives, a potem uderzyła na Chambois. Walki w rejonie Chambois trwały przez cały dzień i noc z 17 na 18 sierpnia. Po jej zdobyciu nieoczekiwanie polskie oddziały zaatakowała 7 Armia niemiecka. Polacy znajdowali się pod jej nieustannym ostrzałem. Ranni leżeli bez możliwości ewakuacji. Bitwę pod Falaise zakończyło dopiero przybycie jednostek amerykańskich i brytyjskich. Po bitwie pod Falaise 1 Dywizja Pancerna rozwinęła działania pościgowe wkraczając na teren Flandrii. Tam napotkały na silny opór wojsk niemieckich, na skutek czego Dywizja została przesunięta na południe do działań w kierunku Gandawa – Antwerpia.
12. Arnhem.
W bitwie pod Arnhem wzięła udział wchodząca w skład 1 ADP – 1 Samodzielna Brygada Spadochronowa. Polscy żołnierze wylądowali 18 września na północnym brzegu rzeki Lek i toczyli zaciętą walkę w rejonie Arnhem z przeważającymi siłami dywizji niemieckich. Mieli za zadanie opanować mosty i utworzyć przyczułek na północnym brzegu Renu. Polacy ponieśli w tej bitwie duże straty. Tylko 2 batalionowi udało się dostać do Arnhem. Liczne kontrataki nieprzyjaciela uniemożliwiły opanowanie miasta. W dniach 21 – 23 września desantowało się 1067 żołnierzy, jednak przeprawa na prawy brzeg Renu okazała się niemożliwa. Plan ten powiódł się tylko 256 żołnierzom. 25 września dowództwo brytyjskie nakazało resztkom 3 batalionu wycofanie się na południowy brzeg Renu. Podczas odwrotu nieprzyjaciel zadał kolejne straty. 26 września resztki żołnierzy polskiej Brygady w liczbie 160 powróciły przez rzekę wpław. W walce pod Arnhem Polacy stracili 378 żołnierzy.
13. Operacja berlińska.
Berlin był ostatnią twierdzą hitleryzmu. Prace fortyfikacyjne prowadzone były w mieście od stycznia 1945 r. W centrum miasta utworzono tzw. sektor „Z”, zwany cytadelą, skupiający najsilniejsze oddziały. Polskie jednostki walczyły w składzie wojsk 2 Armii Pancernej Gwardii gen. Bogdanowa. W szturmie na Berlin uczestniczyły jedynie doborowe jednostki polskie, takie jak: oddziały 1 Armii WP i jednostka Odwodu Naczelnego Dowództwa WP. Terenem działań polskich oddziałów były zachodnie tereny stolicy III Rzeszy. 6 zmotoryzowany batalion pontonowo – mostowy zbudował most przez Szprewę. 1 Samodzielna Brygada Moździerzy wspierała natarcie radzieckiego 125 Korpusu Piechoty na Spandau i Poczdam. 1 Armia Wojska Polskiego skoncentrowała się nad Odrą. 16 kwietnia sforsowała Odrę i umocniła się na zachodnim brzegu. Następnie walcząc na terenie Brandenburgii ścigała wycofujące się oddziały 101 Korpusu „Odra”. 2 Armia WP rozwinęła pościg w kierunku Drezna, przełamując sferę obrony nad Nysą. Powstałą lukę wśród oddziałów 2 Armii i 1 Korpusu Pancernego wykorzystały niemieckie jednostki pancerne powodując duże straty. 2 Armia WP wzięła udział także w operacji praskiej, przyczyniając się do rozgromienia ostatnich oddziałów wojsk hitlerowskich okupujących Czechosłowację. 30 kwietnia rozpoczęła walki 1 Dywizja Piechoty. Wzięła ona udział w walkach w sektorze „Z”. Po trzech dniach walk udało się zdobyć trzy węzłowe obiekty tego sektora i opanować jego centralną część. Ostatnie berlińskie ognisko oporu w rejonie Reichstagu zostało zniszczone.
8 maja 1945 roku Niemcy podpisali w Berlinie akt bezwarunkowej kapitulacji.