Jezus przybywaszy do grobu Łazarza zapłaka, następnie pomodlił się aby ludzie wiedzieli ludzie uwierzyli iż został posłany na ziemię przez Boga . Kazał odsunąć kamień i głośno powiedział Łazarzu, wyjdź .Widząc wychodzącego zmartwychwstałego Łazarza wielu uwierzyło w Jezusa . Jezus powiedział Kto wierzy we Mnie, nawet jeśliby umarł, nie umrze na wieki .............................................................. dłuższa poniżej .................................. Siostry Łazarza powiadomiły Jezusa iż jego przyjaciel zachorował. Jezus miłował siostry Łazarza, Martę i Marię a Maria była tą kobietą co namaściła Jezusa drogim olejkiem. Jezus dopiero po 2 dniach udał się do Łazarza. Uczniowie odradzali Jezusowi aby omijał Judeę gdzie chciano Go zabić. Jezus powiedział ze idzie wyrwać go ze snu.. Uczniowie nie pojęli iż umarł ,myśleli że śpi ,skoro śpi to wyzdrowieje. Jezus powiedział im otwarcie że umarł, stało się tak ze względu na was byście uwierzyli. Jezus gdy dotarł do Łazarza był on w grobie 4 dni. Wielu Żydów przybyło by pocieszyć siostry po śmierci brata.Marta wybiegła na przeciw Jezusowi, powiedziała gdyby tu był Łazarz by zył. Jezus oświadczył jej: "Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto wierzy we Mnie, nawet jeśliby umarł, nie umrze na wieki. Czy wierzysz w to?". Marta odrzekła że wierzy, Ty jesteś Chrystusem, Synem Bożym. Jezus przy grobie zapłakał.Żydzi widząc to powiedzieli: "Zobaczcie, jak go kochał".Jezus polecił odsunąć kamień. Marta odezwała się mówiąć ,że już cuchnie.". Jezus powiedział jej: "Czy nie zapewniłem cię, że zobaczysz chwałę Boża?Kamień odsunięto i Jezus wzniósł oczy w górę i pomodlił się .Modlił się głośno by ludzie uwierzyli iż został posłany na ziemię przez Boga.Skończywszy się modlić Jezus powiedział Łazarzu, wyjdź .Widząc wychodzącego zmartwychwstałego Łazarza wielu uwierzyło w Jezusa
Jezus otrzymał wiadomość, że jego przyjaciel, Łazarz, brat Marty i Marii, która kiedyś namaściła go cennym olejkiem nardowym w domu Szymona Trędowatego, zachorował. Powiedział uczniom, że choroba Łazarza zmierza do ukazania chwały Bożej. Uczniowie nie chcieli, by udawał się do Judei, ponieważ próbowano tam zgładzić Jezusa. Nauczyciel powiedział im, że Łazarz udał się na spoczynek, sądzili więc, że wyzdrowieje. Wtedy Jezus powiedział im wprost, że Łazarz umarł. Wyruszyli po dwóch dniach. Kiedy dotarli do Betanii, Łazarz już od czterech dni był w grobie. Wiele osób z okolicy zeszło się do jego domu, by go opłakiwać i pocieszyć jego siostry. Marta z płaczem wybiegła na spotkanie Jezusowi mówiąc, że gdyby był na miejscu, to jej brat by nie umarł, wierzyła jednak, że Łazarz zmartwychwstanie w dniu ostatecznym. Jezus oświadczył jej, że to On jest zmartwychwstaniem i życiem i że jeśli ktoś w niego wierzy, nawet jeśli umrze, to nie pozostanie martwy na zawsze. Marta powiadomiła Marię, która na wieść, że Jezus przybywa pobiegła na jego spotkanie i podobnie, jak Marta żałowała, że go nie było, kiedy Łazarz jeszcze żył. Jezus rozgniewał się i kazał pokazać, gdzie pogrzebano Łazarza. Kiedy zobaczył grób przyjaciela rozpłakał się. Nadal gniewały go pretensje Żydów, że nie ocalił Łazarza od śmierci. Kazał, by odsunęli kamień grobowy, mimo ostrzeżenia, że ciało już zaczęło się rozkładać i cuchnąć. Zwrócił się na głos z modlitwą do Ojca, dziękując, że go wysłuchał, a potem zawołał do umarłego, żeby wyszedł z grobu i Łazarz wyszedł, żywy, cały i zdrowy. Wielu z tych, którzy byli świadkami tego wydarzenia, uwierzyło w Jezusa.