Wypracowanie na temat tolerancji.
Tolerancja jest bardzo ważna, ponieważ gdyby nie ona ludzie „zjadali by się” nawzajem. Akceptacja i tolerancja Są to inne słowa ale znaczą mniej więcej to samo.
Tolerancją nazywamy to co tolerujemy. Jest to pojęcie względne, więc nie możemy bezpośrednio powiedzieć iż „toleruję” coś. Nie występuje to jako żadne zjawisko jest to po prostu stan umysłu, w pewnym sensie zaakceptowanie tego, co inni mówią, robią, pokazują.
Na przykład tolerancja poglądów religijnych. Gdybyśmy nie akceptowali innych religii na świecie trwałaby bezustanna wojna katolików z żydami. Tolerując, czyli akceptując inna religie, zgadzamy się na nią, mimo iż jest przeciwna naszej.
Tolerancja koloru skory. Musimy tolerować to że inny człowiek jest Afroamerykaninem, a my Europejczykiem. Rasizm (nie tolerowanie ludzi „innych”, od osoby u której występuje to zjawisko) to po prostu, brak tolerancji wobec drugiego człowieka. W religii Rzymsko Katolickiej rasizm jest grzechem ciężkim, ponieważ religia ta uczy szacunku do drugiego człowieka.
Tolerancja poglądów drugiego człowieka. Nie możemy być przeciwni temu ze ktoś słucha innej muzyki niż my. Lubi on taka muzykę jego sprawa, my mamy to zaakceptować czyli tolerować. Nie mowie tu o sprawach, w których ktoś o godzinie 24 słucha Heavy Metal na cały regulator. Nie, ja mówię tu o sytuacji gdy kolega powie ci ze on słucha AD AC. Ty masz to tolerować a nie wyskoczyć na niego z reakcją, że:
Człowieku jak możesz to muzyka „bez urazy” dla debili!
Tak, ta tolerancja. Ale jak, spytasz? Przecież odraza mnie to, że on słucha tej muzyki i jest murzynem! Ale czemu? Spytam czemu? Czy przeszkadza ci to w życiu? Odpowiesz nie. Wiec?
Chodzi tu właśnie o brak tolerancji wobec tamtego człowieka. Tylko dlatego ze jest dla ciebie inny. Inny… Ale zaraz… Czy to nie jest taki człowiek, jak ty, który żyje z tobą na tym samym świecie? A no jest. Wiec, on może nie tolerować ciebie za to ze jesteś dla niego inny. Nie będzie cie wtedy tolerował, a ty poczujesz się urażony.
Pomyśl więc o sytuacji gdy widząc tamtego człowieka będziesz go tolerował, a tamten będzie tolerował ciebie. Nie będzie to przecież nic złego.
Pisze trochę nie temat, to fakt. Ale czy to nie prawda, że gdy pisze o tolerancji miałbym pominąć taki ważny aspekt? Nie. Wiec drogi czytelniku, nie uznaj tego za informacje, którą trzeba pominąć. Czytając to być może zmienisz swój pogląd.
Gdyby tolerancja, świat byłby pogrążony w bezustannej wojnie. Brat zabijał by brata. Nie było by żadnej pomocy. Nie byłoby świata. Niektórym tak jest. Czuja się oni odrzucone przez świat poprzez brak tolerancji innych, w ich stronę.
Gdy więc zobaczysz Czarnoskórego Człowieka nie patrz na niego z obrzydzeniem, bo to właśnie takie zachowanie prowadzi do tego co się dzieje ze światem. Libia, Afganistan, Irak, to w nich dochodzi do przemocy ze względu na brak tolerancji wobec tamtych ludzi. Gdyby zawiązać pokój. To czy brakło by ci z tego powodu jedzenia? Brakło by ci wody? Nie, więc czemu? Z prostego powodu.
Strach przed tym, że tamci ludzie są lepsi rodzi gniew. Gniew rodzi nienawiść. A wtedy… Tego nie da się pojąć. To trzeba zrozumieć. Brak tolerancji. On powoduje to wszystko.
A więc tolerujmy innych ludzi, aby oni tolerowali nas. Wtedy świat stanie się lepszy, aniżeli jest teraz.