Czy człowiekowi do prawidłowego funkcjonowania jest niezbędnie potrzebna druga osoba ? Na to pytanie, wydaję mi się, że każdy z nas odpowiedziałby twierdząco. Jednak w mojej pracy będę starać przytoczyć się jak najwięcej argumentów z życia jak i z literatury, które utwierdzą was w słuszności mojego zdania. Jak wiadomo, każdy człowiek ma swoje potrzeby, które powinny być zaspokajane. Pragnienie miłości, przyjaźni, bliskości. To tylko nie które cechy charakteryzujące każdego z nas. Człowiek dąży do uzyskania rodziny w której będzie czuł się bezpiecznie, w której będą warunki spełniające jego oczekiwania, gdzie będzie mógł z kimś porozmawiać. Każdy z nas obawia się samotności, i nic w tym dziwnego ponieważ zasługujemy na prawdziwe szczęście. Jednak nie dla każdego z nas nić porozumienia z innymi jest priorytetem życiowym. Jedni chcą w życiu mieć pieniądze, inni miłość, a jeszcze inni po prostu chcą być kochani. Jak dla mnie to powinno się liczyć. Ludzie, żyjący samotnie, w odosobnieniu łatwo zapominają o rzeczywistości, przestają pamiętać, co było dla nich dobre, a co złe. Przykładem tego jest Raskolnikow ze „Zbrodni i kary” który z powodu braku punktu odniesienia przestał myśleć racjonalnie, i zaczął tworzyć chore ideologie, które doprowadziły do ofiar osób postronnych. Drugim przykładem udowadniającym jak trudne i pełne wyrzeczeń może być samotne życie jest postać Robinsona Crusoe z książki „Przygody Robinsona Crusoe”. Oczywiście możemy sobie wyobrazić jak trudne jest zorganizowanie sobie życia na bezludnej wyspie. Jednak największym problemem bohatera lektury było pokonanie stresu związanego z życiem w samotności. Najprawdopodobniej nie dał by sobie z tym rady, gdyby nie Piętaszek-osoba którą los rzucił na odludzie, gdzie znajdował się Robinson. Innym i najprostszym przykładem jest "Biblia" i stworzenie świata. Bóg widząc, że pierwszemu człowiekowi na ziemi- Adamowi, nie jest dobrze żyć w samotności, stworzył na jego podobieństwo kobietę-Ewe. Myślę, że najlepszym i ostatnim przykładem tego że człowiek nie potrafi żyć w samotności jest film pt. "cast away" gdzie bohater który nie potrafił poradzić sobie z takim życiem, wymyślił przyjaciela ze zwykłej piłki. Jego historia jest bardzo przejmująca i w najdoskonalszym stopniu ukazuje co samotność robi z ludźmi. Myślę, że przytoczonymi argumentami udało mi się w pełni potwierdzić tezę, zawartą w poleceniu mojej pracy.
Rozprawka "Arcydzieł czas nie niszczy" - podaj argumenty, potwierdzające tą tezę.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź