Opowiem mój dzień bez komputera i telewizora: Tego dnia było mi bardzo nudno. Nie mogłam ani grać na komputerze ani oglądać telewizji. Pomyślałam sobie : ,,Co mam robić?" Poszłam do mamy, ale ona mi odpowiedziała, że też nie wie. I , że światła nie będzie przez cały dzień. Załamałam się. Jak ja mam wytrzymać cały dzień bez światła? Pomyślałam chwilę... I wpadłam na pomysł : Przecież mogę iść do Ani. Więc powiadomiłam o tym mamę i poszłam. Przesiedziałam u niej godzinę, bo więcej nie mogłam , ponieważ Ania jechała na zakupy ze swoją mamą. Więc smutna wróciłam do domu. Myślałam co mam dalej robić. Nie miałam już do kogo pójść, ponieważ wszyscy moi przyjaciele poszli do kina. Namawiali mnie wczoraj żebym poszła z nimi. ale ja nie chciałam wtedy tego żałowałam, ale trudno. Postanowiłam, że pójdę do parku. Usiadłam na ławce. Rozglądałam się jak bym czegoś szukała, ale do tej pory nie wiem czego. W końcu popatrzyłam się w lewo. Zauważyłam wysokiego chłopaka, który smutny siedział z pochyloną głową na ławce. Postanowiłam, że podejdę do niego i zapytam co się stało. Gdy już podeszłam i zapytałam się chłopak odpowiedział mi, że właśnie stracił miłość swojego życia. Próbowałam pocieszyć jakoś nieznanego kolegę. Po chwili chłopak odezwał się, że jeżeli ona go nie chciała to trudno i, że nie będzie się załamywał z powodu niej. Powiedział żebym usiadła przy nim ja się zgodziłam. Zaczęliśmy ze sobą rozmawiać i się poznawać. Powiedziałam mu że mam na imię (wpisz swoje imię) a on, że ma na imię Sebastian. Pomyślałam sobie : ,, Zawsze podobało mi się te imię i chciałam żeby mój przyszły chłopak miał tak na imię. Czy to jest przeznaczenie?" Sebastian pytał mnie się co się stało, że nie odpowiadam ja powiedziałam że nic po prostu się zapatrzyłam. Po pięciu godzinach bycia razem on powiedział mi, że musi już iść. Przed odejściem poprosił mnie o mój numer żeby mógł do mnie zadzwonić i się umówić na randkę. Ja z uśmiechem na twarzy dałam mu. Sebastian powiedział mi Do zobaczenia, pocałował mnie w policzek i odszedł. Gdy wróciłam do domu było już po 21. Mama była na mnie zła i pytała się gdzie ja byłam tak długo. Ja odpowiedziałam jej, że w raju. Tak skończył się mój dzień bez światła.
Pomocy!
Mam napisać wypracowanie pt: "Jak spędzić dzień bez telewizora i komputera?"
W tym wypracowania ma być 30 zdań czyli trochę długie ale daję naj dałam za to 13 pkt. więc opłaca się
Pomocy błagam daje naj daje na jutro!
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź