D- dziennikarz S- Staś D: Witam czy mógłbym przeprowadzić z panem krótki wywiad? S: Oczywiście. D: Jak udało się panu przeżyć tą ciężką wędrówkę przez pustynie? S: Liczyła się wytrzymałość. D: Czy tylko to? S: Moją motywacją była Nel. Nie mogłem jej zawieść jest dla mnie jak siostra, widziała we mnie nadzieję. D: Dziękuję za wywiad. Pomogłem? Daj naj ;)
Dziennikarz- dzień dobry Stasiu. podczas twej podróży z Nel myślałeś tylko o tym jak wrócić do domu ? STAŚ - Dzień dobry . nie nie myślałem tylko o tym myślałem głównie o Nel by czuła się w miare dobrze i bezpiecznie . DZIENNIKARZ - Rozumiem.A co chciałeś udowodnić swoimi bohaterskimi czynami ? STAŚ - Przede wszystkim to że jestem polakiem i ze Nel jest dla mnie całym światem . choć przez cały czas to nie było to by coś udowadniać to była zwykła troska. DZIENNIKARZ - Dobrze . ostatnie pytanko. Co czułeś gdy ujrzałeś Clarego ? STAŚ - Czułem wielką ulge.wiedziałem że z nimi Nel i ja będziemy bezpieczni . choć troszeczkę się bałem czy mogę im zaufać po tym co przeszliśmy z Gebhrem i Hamisem DZIENNIKARZ - Dobrze .dziękuje do widzenia STAŚ- Do widzenia