opisz burzę która zapadła ci w pamięć . Równo 10 zdań

opisz burzę która zapadła ci w pamięć . Równo 10 zdań
Odpowiedź

Był upalny dzień, lecz pod wieczór zaczeło strasznie lać, potem zaczeło grzmić i błyskać się. Tata zawołał wszystkich domowników do dużego pokoju zapalił świeczki i rozłożył kanapy, dał na koce abyśmy mogli się przykryć. W pokoju zapanowała cisza, ale nie na długo, usłyszeliśmy potężny huk, bardzo się przestraszyliśmy. Tata wyjrzał przez okno aby sprawdzić co to było, to 100letni dąb przewrócił się na słup energetyczny, tata powiedział, że nie będziemy mieć produ. Przez całą noc miałam w głowie tylko ten huk, grzmiało i błyskało się tak aż do 6 rano. Tą burze zapamiętam na całe życie.

Tamtejsza noc w niczym nie przypominała poprzednich. Było lato. Jeszcze w czasie dnia wybrałam się ze znajomymi na wycieczkę rowerową. Rozbiliśmy obóz, a wieczorem, po skończonym ognisku, udaliśmy się do namiotów. Niebo stało się zachmurzone posiadając przy tym całą paletę ciemnych barw. W tym momencie usłyszeliśmy złowrogi huk. Drzewa zaczęły kołysać się niczym łódka podczas wielkiej fali. Poczuliśmy lekki niepokój. Wiatr zaczął gwizdać i owijać namiot masą zimnego powierza. Potem z nieba gwałtownie zaczęły padać rzęsiste krople deszczu. Po chwili, do całej demonstracji sił natury, doszły także błyskawice rozjaśniające całe niebo. Pamiętam moment, w którym zaczęłam mieć nadzieję, że namiot nie przemoknie oraz, że nie uderzy w nas żaden piorun. Po całonocnej nawałnicy wyszła tęcza. Ranem wyszliśmy z namiotów, które wyglądały jakby przeżyły istną apokalipsę. Spakowaliśmy swoje rzeczy i ruszyliśmy rowerami w stronę domu biorąc ze sobą wspomnienia letniej przygody z burza  w roli głównej.

Dodaj swoją odpowiedź