napisz DŁUGĄ recenzję z koncertu obojętnie jakiego w Polsce

napisz DŁUGĄ recenzję z koncertu obojętnie jakiego w Polsce
Odpowiedź

Tego koncertu fani nie zapomną bardzo długo. Podczas Orange Warsaw Festival 2012(09.06.), Linkin Park udowodnili, że w pełni zasłużyli sobie na status wielkiej gwiazdy. Amerykańska grupa była headlinerem pierwszego dnia festiwalu. Ostatnim razem LP grali jako support Pearl Jam w Chorzowie. Tym razem wystąpili jako główna gwiazda.   To był doskonały koncert! Mimo że, bo takimi prawami rządzą się festiwale, zabrakło bisów, to publiczność raczej nie może narzekać na niedosyt. Linkin Park zaprezentowali setlistęzłożoną z największych przebojów, między innymi "What I`ve Done"; "In The End" i "Faint". Zabrzmiały też utwory z najnowszej płyty "Livin Things", która swoją premierę będzie mieć w drugiej połowie czerwca, na przykład "Burn It Down" i "Lies Greed Misery". Nie zabrakło niespodzianek, takich jak rewelacyjnie zagrany i gorąco oklaskiwany przebój Beastie Boys"Sabotage".  Przed koncertem muzycy spotkali się z polskimi fanami i postanowili pochwalić się na scenie prezentami od nich. Już od początku występu, na scenie wisiała więc polska flaga z podpisami fanów, a pod koniec koncertu basista Dave Farrell i gitarzysta Brad Delsonzaprzentowali się w specjalnie przygotowanych koszulkach polskiej reprezentacji piłkarskiej.  Widać było, że występ w Polsce spodobał się nie tylko fanom, ale też zespołowi. W pewnym momencie Chester Bennington i Mike Shinoda zeszli ze sceny, stanęli na podwyższeniu przy barierkach i byli dosłownie rozrywani przez fanów. Shinoda podawał też mikrofon nad publicznością i zachęcał fanów do śpiewania.   Tuż po koncercie na Orange Warsaw Festival 2012, muzycy wsiedli do samolotu, żeby dotrzec na kolejny koncert, następnego dnia. Miejmy nadzieję, że do Polski szybko wrócą! 

Dodaj swoją odpowiedź