Funkcjonowanie demokracji szlacheckiej w Polsce od XVI do połowy XVIII wieku

Pod koniec XV wieku w Europie zaszły poważne zmiany ustrojowe. W tym czasie uwidocznił się kryzys monarchii stanowej, coraz częściej mówiono o potrzebie zmian ustrojowych. Zachodnia Europa podążała w kierunku państwa o silnej władzy centralnej, w przeciwieństwie do Polski, która nie dążyła do absolutyzmu.

Od początku XVI wieku, a nawet od końca XV, kształtował się w Polsce ustrój, zgodnie, z którym mieszkańcy Rzeczpospolitej (a w szczególności szlachta) mogli uczestniczyć w życiu politycznym państwa, który ograniczał i określał zakres władzy królewskiej. Ustrojem tym była demokracja szlachecka, czyli forma ingerencji uprzywilejowanej części społeczeństwa w politykę państwa. Taki ustrój przetrwał w Polsce do końca XVIII wieku, do momentu, gdy Rosja, Prusy i Austria dokonały trzeciego rozbioru Polski – do 24.10.1795 roku.

Przejmowanie wpływów przez szlachtę odbywało się stopniowo. Duże znaczenie w tym procesie miały nadawane jej przywileje, a także – choć w mniejszym stopniu – immunitety. Przywileje były aktami prawnymi, na mocy których szlachta uzyskiwała uprawnienia polityczne, gospodarcze, ekonomiczne i sądowo-administracyjne oraz zwolnienia z niektórych obowiązków.

Pierwszy przywilej został nadany w Budzie przez Ludwika Węgierskiego w roku 1355. Król chciał pozyskać polską szlachtę, więc obiecał jej, że nie będzie podwyższał podatków, a urzędy będą obsadzane tylko Polakami. Ponadto zrezygnował z prawa stacji (w czasie podróży króla po kraju szlachta odpowiedzialna była za zapewnienie mu miejsca da spania i wyżywienia). Przywilej ten jest traktowany jako pierwszy przywilej stanowy.

Dziewiętnaście lat później ten sam władca ponownie zwrócił się do szlachty. Uzyskał on zgodę na obsadzenie tronu przez jego córkę w zamian za pewne ustępstwa dla stanu szlacheckiego. Były to m.in.: obniżenie podatku poradlnego do 2 groszy z łana chłopskiego, zwolnienie z obowiązku budowy i naprawy zamków, odszkodowania za udział szlachty w wyprawach poza granicami kraju.

Kolejny władca – Władysław Jagiełło, w roku 1388 potwierdził dawne przywileje szlachty, a także gwarantował on szlachcicom wykupienie z niewoli, jeśli się do niej dostano czasie wypraw zagranicznych. W przywileju czerwińskim z 1422 roku szlachta wymogła na królu postanowienia dotyczące nietykalności majątkowej i osobistej bez prawomocnego wyroku sądowego oraz zakaz łączenia w jednym ręku stanowisk sędziego ziemskiego i starosty. Przywilej „neminem captivabimus nisi iure victum” został sformułowany w zamian za uznanie następstwa tronu syna Jagiełły. W roku następnym zjazd w Warcie ustalił statut, stwarzający podstawy rozwoju gospodarczego szlachty. Świadczył on o zmianach, które zachodziły w wewnątrz kraju. Przewidywał on sankcje karne wobec sołtysa, który nie wywiązywał się ze swoich obowiązków, a także ustalał pierwsze ograniczenia dotyczące wychodźstwa chłopów ze wsi do miast. Statut ten dawał szlachcie możliwość rozwoju w handlu poprzez przywileje w transporcie, rozszerzone w 1447 roku przez Kazimierza Jagiellończyka. Szlachta uzyskała również wprowadzenie przez wojewodów sztywnych cen na produkty rzemieślnicze, tzw. Taksy wojewodzińskie.

Kazimierz Jagiellończyk podpisał jeszcze jeden przywilej – cerekwicko-nieszawski. Mówił on o tym, że król nie może nakładać żadnych nowych praw i zwoływać pospolitego ruszenia bez zgody sejmików, przez co zmalało znaczenie władcy.

W okresie wojny trzynastoletniej przywilej korczyński gwarantował przedstawicielom magnaterii, że przy postanowieniach dotyczących losów ich ziem będą zawsze pytani o zdanie. W rzeczywistości ciężar podejmowania decyzji lokalnych przejęły sejmiki ziemskie, a ich reprezentacja zyskiwała coraz większe znaczenie. Dzięki swojej inteligencji i sprytowi, Kazimierz Jagiellończyk zachował równowagę sił pomiędzy władzą centralną, a szlachtą.

Po śmierci Kazimierza, słaba pozycja jego synów umożliwiła zakończenie procesu budowy władzy szlacheckiej w Polsce. Po objęciu władzy przez Jana Olbrachta, odbył się pierwszy sejm walny w Piotrkowie w roku 1496. Treść przywileju piotrkowskiego jest ściśle związana z rozwojem folwarków. Możliwość opuszczenia wsi została ograniczona do jednego chłopa rocznie. Ułatwiał on również walkę konkurencyjną z miastami, ponieważ dawał szlachcie przewagę w zakresie handlu. Przedstawiciele szlachty byli zwolnieni z opłat celnych na towary własne i na sól. Ostatecznie wprowadzono taksy wojewodzińskie na towary miejskie (głównie na towary rzemieślnicze), a także sformułowano zakaz kupna dóbr ziemskich przez mieszczan.

Istotnym faktem jest to, że w czasie zjazdu w Piotrkowie po raz pierwszy obradował dwuizbowy sejm. Wraz z wykształceniem dwuizbowego sejmu straciły znaczenie sejmiki ziemskie.

Dużo większe możliwości stanęły przez szlachtą po śmierci Olbrachta i objęciu władzy przez Aleksandra, który nie miał za sobą żadnego stronnictwa. W zamian za koronę wszedł w układ z krakowską oligarchią i w 1501 roku wydał w Mileniku przywilej, zwiększający władzę Senatu (reprezentacja magnaterii). Senat, nie kontrolowany przez szlachtę, miał kierować sprawami państwa, być najwyższym organem władzy państwowej. Według przywileju mielnickiego król miał być tylko przewodniczącym Senatu. Jednocześnie akt ten uzależniał ograniczone wychodźstwo chłopa ze wsi od zgody jego dziedzica.

Kolejny sejm w Piotrkowie w 1504 roku uchwalił ustawy, które zniszczyły pozycję magnatów. Było to „incompatibilitas”, czyli ograniczenie rozdawnictwa dóbr koronnych wraz z egzekucją samowolnie dotychczas przywłaszczonych oraz zakaz łączenia w jednym ręku kilku urzędów: kanclerza, biskupa, wojewody i kasztelana.

Kolejne zwycięstwo szlachcie przyniósł sejm radomski z 1505 roku. Sejm ten anulował przywilej mielnicki i uchwalił konstytucję „nihil novi” (nic nowego o nas bez nas). Nic nowego nie mogło być postanowione bez zgody dwóch izb: Senatu i Izby Poselskiej. Konstytucja ta była dużym sukcesem średniej szlachty, a także idei jednolitości stanu szlacheckiego. Po 1505 roku szlachta stała się głównym gospodarzem państwa polskiego, pełniąc suwerennie, przez swoich przedstawicieli, najwyższą władzę ustawodawczą. Przejęcie tej władzy przez przedstawicieli jednego stanu doprowadziło do kolejnych posunięć, mających wzmocnić ich władzę. W roku 1518 szlachta wymogła na Zygmuncie Starym wprowadzenia sądownictwa patrymonialnego w dobrach prywatnych.

Rozwój przywilejów szlachty był związany z nowym układem sił w kraju od lat 30. XVI wieku. Obok skłóconej ze sobą szlachty, którą łączyła jednak niechęć do magnaterii i do wzmocnienia władzy centralnej, wystąpiły dwa walczące ze sobą ugrupowania możnowładcze.

Zygmunt Stary opierał swoją politykę na starej magnaterii, a jego otoczenie składało się z przedstawicieli najbogatszych rodów. Jednak po 1518 powstało ugrupowanie skupione wokół jego żony – Bony Sforzy. Starała się ona wzmocnić władzę królewską, m.in. poprzez reformę skarbu koronnego (czerpanie dochodów z lichwy, operacji kredytowych, przemysłu, a nie tylko z dóbr ziemskich), przez co jej stronnictwo było w opozycji do starego możnowładztwa.

Podczas sejmu krakowskiego wysunięte zostały pod adresem króla żądania o uznanie elekcyjności tronu oraz o reformy ustrojowe i skarbowe. Szlachta zorganizowała rokosz występując przeciwko dotychczasowej polityce Bony i możnowładztwa. Długotrwałe debaty („wojna kokosza”) zakończyły się całkowitym sukcesem szlachty. Król potwierdził elekcyjność tronu, skup dóbr królewskich został obwarowany przepisami, postawiono sprawę egzekucji dóbr koronnych otrzymywanych przez magnatów. Próby wzmocnienia władzy centralnej zakończyły się fiaskiem. Sejmy z 1538 roku zwołane w Piotrkowie i Krakowie ustaliły elekcyjność tronu oraz wyłączne prawo szlachty do zasiadania w Sejmie. Uchwalona elekcja „vivente rege” stanowiła o tym, że tron obejmuje syn dotychczasowego władcy za życia swego poprzednika.

Jeszcze za życia Zygmunta Starego jego syn objął tron na Litwie, a w 1548 roku zasiadł na tronie polskim. Ostrą walkę pomiędzy królem a szlachtą wywołał potajemny ślub Zygmunta Augusta z Barbarą Radziwiłłówną. Postępowanie władcy wywołało niezadowolenie szlachty, ponieważ król był bardzo samodzielny i działał wbrew jej decyzjom. August nie zwoływał od 1559 roku Sejmu, co wręcz wywołało oburzenie szlachciców, a mógł sobie na to pozwolić, bo nie było żadnego prawa nakazującego zwoływanie obrad. Niezależna polityka króla spowodowała, że szlachta stawała w coraz jawniejszej opozycji do niego.

Sytuacja międzynarodowa (głównie wojna o Inflanty) sprawiła, że współpraca z Sejmem była niezbędna. Próby zmniejszenia roli izby poselskiej, dokonywane przez króla i Senat, doprowadziły do zjazdu opozycji w Sandomierzu, na którym prawie wszystkie odłamy szlachty postanowiły zwołać Sejm wbrew woli władcy.

W takie sytuacji Zygmunt August zrobił zwrot w swojej polityce. Zwołał do Piotrkowa Sejm i wystąpił na nim jako rzecznik interesów szlachty. Na tym Sejmie, nazywanym Egzekucyjnym, uchwalono egzekucję dóbr rozdanych ze skarbu państwa po 1504 roku. Kontynuował to Sejm Warszawski (1563/1564). Zlikwidował on ostatnie możliwości wolnego przenoszenia się chłopów z miejsca na miejsce. Sejm wydał jeszcze ustawę głoszącą, że wobec posuwania się egzekucji dóbr koronnych, skarb królewski powinien sam dbać o sprawność wojskową kraju. W tym celu ustalono, bo czwartą część (kwartę) wpływów z dzierżaw przeznaczyć na stały żołd dla wojska. Przeprowadzono reformy skarbowe, określając podstawy podatku nadzwyczajnego.

Ogromne znaczenie dla sytuacji wewnętrznej kraju miały uchwały podjęte na Sejmie w Piotrkowie w 1565 roku. Obok ustaw dotyczących zakazu wyjeżdżania polskich kupców za granicę, wydane zostały wydane także uchwały na temat ujednolicenia systemu miar i wag, a także powołano ekonomie gospodarcze, mające sprawować kontrolę. Wszystko to doprowadziło do zjednoczenia gospodarczego kraju.

Kolejny Sejm, który zebrał się w 1568 roku w Lublinie, miał doprowadzić do zawarcia unii pomiędzy Litwą i Polską. Wbrew sprzeciwowi magnaterii litewskiej doszła ona do skutku i dnia 28 czerwca 1569 roku została uchwalona unia między obydwoma państwami. Powstała Rzeczpospolita Obojga Narodów.

Związek Polski z Litwą spowodował unifikację kultury i wytworzenia jednolitej narodowości zamieszkującej Rzeczpospolitą. Ujednolicenie dotyczyło działalności szlachty, więc także i proces kształtowania się świadomości narodowej obejmował przede wszystkim stan szlachecki. W ten sposób pojawiła się wspólnota szlachecka, którą można nazwać narodem szlacheckim.

Bezpotomna śmierć Zygmunta Augusta w 1572 roku sprawiła, że powstał problem wyboru nowego władcy. W zależności od formy elekcji, przewagę mogła mieć albo szlachta, albo magnateria. Król mógł być wybierany przez wszystkich przedstawicieli stanu szlacheckiego, co dawałoby przewagę ruchowi elekcyjnemu, bądź przez Senat – przewaga magnatów.

Walka stronnictw doprowadziła jednak do kompromisu. Sejm konwokacyjny zebrany w Warszawie w 1573 roku ustalił, że na czas bezkrólewia władzę „interrexa” przejmie prymas, wybór króla miał się odbywać „viritim”, czyli przez całą szlachtę. Miejscem elekcji miała być Warszawa, ale głosowanie miało się odbywać województwami. Ponadto zjazdy i sejmy miał zwoływać prymas, któremu powierzono kierowanie nad elekcją, natomiast ogłaszać wybór króla i zapewniać bezpieczeństwo publiczne miał marszałek wielki koronny.

Kandydat, którego wybrano miał złożyć zobowiązania. Pierwsze to artykuły henrykowskie, gwarantujące utrzymanie dotychczasowego ustroju. Było to potwierdzenie dużej roli Sejmu, uszczuplenia władzy królewskiej, potwierdzenie istniejących praw. O wojnie i pospolitym ruszeniu król decydował w porozumieniu z Sejmem, nie mógł wyprowadzać pospolitego ruszenia poza granice kraju. Przyszły król zobowiązywał się także do zwoływania Sejmu co 2 lata. W razie złamania postanowień artykułów szlachta mogła odwołać króla („de non praestanda oboedientia”). Doraźne zobowiązania, różne dla każdego wybieranego monarchy w zależności od sytuacji wewnętrznej i zagranicznej, nazwane były „pacta conventa”. Zaprzysiężenie obu aktów było warunkiem ważności elekcji.

Pierwszym królem elekcyjnym został kandydat przeforsowany przez Jana Zamoyskiego – Stefan Batory, który był mężem Anny Jagiellonki. Jego panowanie skupione było wokół zainteresowania kwestią morską, miastami, zarządem królewszczyzn, o ile było to potrzebne do zabezpieczenia potrzeb skarbowych. Sejm uzyskał zorganizowanie Trybunału Koronnego – sąd apelacyjny najwyższej instancji, w zamian za uchwalenie podatków na wojnę.

W polityce wewnętrznej król dążył do wzmocnienia swojej władzy, czego nie popierała szlachta, więc opierał się on głównie na magnaterii, której znaczenie wzrastało. Polityczne stanowisko magnatów nie było jednak jednolite. Zamoyski, mimo że zrobił szybką i błyskotliwą karierę magnacką, nadal czuł się przedstawicielem średniej szlachty. Dążył do wzmocnienia władzy królewskiej, czego obawiała się stara magnateria, która także chciała ograniczyć rolę sejmu szlacheckiego.

Stronnictwo egzekucyjne szlachty stopniowo traciło na znaczeniu, mimo że wciąż stanowiło samodzielną siłę polityczną. Coraz większe możliwości magnaterii i rosnąca dysproporcja sił ekonomicznych (latyfundia, państewka magnackie) nie pozostała bez wpływu na postawę polityczną szlachty (uzależniali od siebie sejmiki i posłów).

Po śmierci Batorego na tron polski powołano Zygmunta III Wazę, co jednak nie ustabilizowało sytuacji wewnętrznej i zagranicznej państwa polskiego. Wokół króla zaczęło formować się nowe stronnictwo, z którego utworzył się obóz Zamoyskiego, dążący do wzmocnienia władzy centralnej, m.in. przez ograniczenie wolnej elekcji i reformę Sejmu. Działania króla do umocnienia władzy monarszej spowodowały odzew szlachty – zawiązanie rokoszu Zebrzydowskiego (sandomierskiego). Na wieść o tym, że Waza chciał utworzenia „absolutum dominium” zawiązano w Sandomierzu konfederację i zażądano od niego zagwarantowania niezmienności ustroju. Doszło do konfrontacji zbrojnej, w której zwyciężyły wojska królewskie pod Guzowem. Klęska doprowadziła do rewizji wysuwanych postulatów i spadku aktywności rokoszan. Zwyciężyła magnateria, która skutecznie wstrzymywała wszystkie próby reformy państwa. Umacnianie się magnatów nie podobało się szlachcie.
Instrukcje sejmikowe (exorbitacje) w 1632 roku na sejm konwokacyjny domagały się stworzenia warunków, które położyłyby kres próbom wzmocnienia władzy centralnej. Wysunięto żądanie dotyczące nieuznawania uchwał podjętych podczas sejmu, który nie został zamknięty w przewidzianym czasie. Domagano się też odpowiedzialności senatorów przed Sejmem. Obawa przed utratą przez szlachtę uprzywilejowanej pozycji doprowadziła do rozwinięcia się w jej kręgach ksenofobii.

Kolejny władca – Władysław IV, również dążył do wzmocnienia swojej władzy, co spotkało się z silnym sprzeciwem magnaterii. Wraz ze śmiercią Władysława nastąpiła elekcja w 1648 roku następnego króla – Jana Kazimierza.
Wojny z Rosją i Ukrainą, Potop Szwedzki pozostawiły po sobie zrujnowane wsie i folwarki. Szlachta była wówczas uzależniona od magnatów, którzy swój wpływ starali się wykorzystać w działalności politycznej. W 1652 roku poseł Władysław Siciński swoim jednym głosem nie dopuścił do wstrzymania obrad sejmowych, zrywając je i uniemożliwiając tym samym podjęcie nowych i uprawomocnienie już podjętych uchwał. Sejm uznał ten precedens, oparty na zasadzie jednomyślności i możliwości jednostkowego sprzeciwu – „liberum veto”.
Przeciw próbom reform ustrojowych, podejmowanych na dworze króla, oraz przeciw planom ogłoszenia elekcji „vivente rege”, hetman Jerzy Lubomirski zorganizował rokosz w latach 1665-1666. Walczył on „w imię obrony złotej wolności szlacheckiej”, ale rokoszanie ponieśli druzgocącą klęskę w bitwie pod Mątwami. Lubomirski pojednał się z królem, który jednak musiał wyrzec się swych reformatorskich planów.

W wieku XVII władcy podejmowali różne próby wprowadzenia w Polsce rządów absolutnych kończyły się za każdym razem fiaskiem, ponieważ król ograniczony był przez tron elekcyjny i artykuły henrykowskie. W tym czasie ustrój demokracji szlacheckiej przeżywał kryzys. Została zachwiana równowaga wewnątrz stanu szlacheckiego, średnia szlachta ubożała, a rola polityczna i gospodarcza magnaterii wzrastała.

W roku 1697 konieczne było przeprowadzenie kolejnej elekcji, po śmierci Jana III Sobieskiego, w czasie której został wybrany na króla August II z dynastii Saskiej. August II dążył do zmiany ustroju Rzeczypospolitej na monarchię absolutną na wzór Zachodnioeuropejski. Chodziło mu głownie o własne interesy dynastyczne, chciał bowiem wzmocnić pozycję Wettingów w Polsce. Dążenie króla do wzmocnienia swojej władzy budziło niezadowolenie magnaterii, a propaganda antykrólewska głosiła hasła obrony przywilejów szlacheckich. Miało to znaczący wpływ na rozpoczęcie wojny partyzanckiej przeciw Sasom i zwolennikom Augusta II.

W 1703 roku szlachta zawiązała w Środzie konfederację opowiadającą się przeciwko królowi i popierającą nowego kandydata na tron – Stanisława Leszczyńskiego, zaś w 1704 druga konfederacja – w Sandomierzu, reprezentująca masy szlacheckie, opowiedziała się za Augustem. Tak więc Polska podzieliła się na dwa ugrupowania, zwalczające się wzajemnie. Ostatecznie w walce tej sukces odnieśli zwolennicy Sasa.

W listopadzie 1715 roku szlachta małopolska zawiązała konfederację w Tarnogrodzie, której celem była walka z wojskami saskimi. Wojna pomiędzy nimi trwała dość długo ze względu na masowy udział szlachty oraz poparcie konfederatów przez Rosję. Po rocznych walkach obie strony poszły na kompromis i na jesieni 1716 roku w Warszawie doszło do porozumienia między konfederatami a królem. Pod naciskiem cara Piotra I zawarto traktat między stronami walczącymi.

W jego wyniku w lutym 1717 roku na Sejmie „niemym” (w obawie przed zerwaniem, nie dopuszczono żadnego z posłów do głosu), uchwalono konstytucję. Konfederaci odnieśli sukces, ponieważ zmusili króla do wycofania wojsk saskich i zastrzegając szlacheckim obywatelom wyłączność kierowania polityką Rzeczpospolitej. Uchwalono również, że Polacy nie mogą zabierać głosu w sprawach saskich, a Sasi – w sprawach Polski. Król zobowiązał się także nie wszczynać wojen bez zgody Sejmu. W zamian za ustępstwa ze strony Augusta II szlachta przyjęła roszczenia króla o wprowadzenie sądów na przestępców stanu, co nie zostało jednak zrealizowane.

Konstytucja Sejmu „niemego” przewidywała wprowadzenie podatku (pogłówne i podymne) na rzecz stałego wojska. Ograniczona została samodzielność sejmików, które były podatne na wpływy magnackie. Przeciwko reformom było ugrupowanie hetmańskie skupiające konserwatywną szlachtę, które cechowały analfabetyzm, zacofanie i niechęć do unowocześnienia państwa polskiego.

Na początku XVIII wieku bardzo wyraźny był upadek znaczenia politycznego Polski. W 1719 roku Polska zawarła układ z Saksonią, Austrią i Anglią w Wiedniu, w ramach, którego państwa te miały utrzymać niezależność Polski. Odpowiedzią na to był traktat rosyjsko-pruski w Poczdamie z 1720 roku, w którym oba kraje zobowiązywały się do utrzymania dotychczasowego ustroju w Rzeczpospolitej, a więc takiego, który gwarantował słabość państwa polskiego i ułatwiał ingerencję zewnętrzną. W 1732 roku doszło do porozumienia między Rosją, Prusami i Austrią (traktat Loewenwolda) w sprawie współdziałania przy wolnej elekcji i narzucenia Polsce przyszłego króla.

Po śmierci Augusta II jako następcę wybrano jego syna – Augusta III. Przeciwko narzuconemu władcy wystąpiła część szlachty pod hasłem walki o niezależność polityczną. Nie udało się im jednak nic uzyskać, a zwolennicy Augusta III stłumili ostatnie ruchy antysaskie.

Sprzeciw wobec króla był wyrażany poprzez ciągłe zrywanie Sejmów, zarówno przez rodzinę Potockich, jak i Czartoryskich. Opozycja „hetmańska” i „familia” formułowały różne programy reform ustrojowych, co doprowadziło do zaostrzenia stosunków między tymi ugrupowaniami. Zdawali oni sobie sprawę z nieuchronności walki zbrojnej, wobec choroby Augusta III, i konieczności wyboru nowego władcy. O wydarzeniach związanych z elekcją zdecydowały jednak stanowiska państw ościennych, które coraz bardziej ingerowały w sprawy wewnętrzne Rzeczypospolitej.

W czasie panowania Sasów doszło do upadku suwerenności państwa polskiego, gdzie liczyły się tylko interesy państw ościennych i nie liczyły się polskie racje stanu. Wewnątrz Polski panowała nietolerancja, a przekupstwa obcych dworów i zrywanie Sejmów było na porządku dziennym.

Po śmierci Augusta III w 1763 roku trzeba było wybrać nowego władcę. We wrześniu 1764 odbył się sejm elekcyjny, podczas którego na króla został wybrany Stanisław Poniatowski. Ostatnia elekcja w Polsce rozpoczynała trzydziestoletni okres walki o naprawę i utrzymanie niepodległego państwa polskiego.

Podczas pierwszych dwóch lat panowania król podjął reformy, których skutkiem były pozytywne zmiany w polskim wojsku. W polityce państwowej coraz większą rolę odgrywała „konferencja króla z ministrami”, która była namiastką rządu. Przeprowadzane reformy zmierzały w kierunku uczynienia z Polski nowoczesnej monarchii parlamentarnej. Polska w połowie XVIII wieku nie byłą jednak w stanie prowadzić samodzielnej polityki. W swoich poczynaniach Stanisław August opierał się na sojuszu z Rosją.

W roku 1768 Sejm w Radomiu, pod obserwacją Rosji, uchwalił prawa kardynalne, m.in.: gwarancja wolnej elekcji, „liberum veto”, prawo do rokoszu, wyłączne prawo szlachty do urzędów i ziemi. W tym samym roku została także zawiązana przez szlachtę konfederacja barska. Konfederaci chcieli obalenia króla i odzyskania niezawisłości narodowej. Jednak pozycja konfederatów w 1771 roku została podkopana przez zwolenników króla, którzy doprowadzili do ostatecznego upadku tego szlacheckiego ruchu.

W celu zwalczenia kryzysu politycznego mocarstw wysunięty został projekt przewidujący korzyści dla wszystkich kosztem państwa polskiego. W 1772 roku trzy mocarstwa zawarły w Petersburgu traktaty, tłumacząc to całkowitym rozkładem państwa polskiego i panującą tam anarchią. Było to przypieczętowanie pierwszego rozbioru Polski.

W 1775 roku została powołana do życia Rada Nieustająca, wybierana przez Sejm i przed nim odpowiedzialna. Radzie miał przewodniczyć król, a wnioski do Rady miały być przygotowywane przez 5 departamentów. Równocześnie przeprowadzono reformę ograniczającą decyzję króla w rozdawaniu starostw. Przeprowadzone zostały przez Sejm rozbiorowy liczne reformy gospodarcze, oświatowe (powołanie do życia w 1773r. Komisji Edukacji Narodowej) i wojskowe. Działania Sejmu ograniczyły samowolę magnatów.

W latach 1788-1792 obradował Sejm Wielki, w obrębie którego powstały trzy ugrupowania. Były to: stronnictwo patriotyczne (nawiązujące do tradycji „familii”), stronnictwo królewskie (popierające króla) i stronnictwo magnackie (związane z grupą „hetmańską”). W czasie trwania tego Sejmu podjęto reformy: utworzono stałą armię, ustalono pobieranie podatku z dóbr szlacheckich i kościelnych, zniesiono Radę Nieustającą, pozbawiono szlachtę gołotę prawa głosu, a także utworzono komisje cywilno-wojskowe.

Niektóre punkty reform miały wielu przeciwników, dlatego też 3-go maja 1791 roku uchwalono Konstytucję jako rezultat kompromisu ze stronnictwem królewskim. Była ona wynikiem dążeń do naprawy stosunków wewnętrznych w Rzeczpospolitej po pierwszym rozbiorze.

Konstytucja 3-go maja pozostawiała ustrój stanowy, ale z pewnymi zmianami. Uszczuplono wpływ magnatów na elekcję, Senat i zarząd kraju, wykluczając z sejmików szlachtę nieposesjonatów, stanowiącą najgorliwszą klientelę magnatów. W prawie wyborczym feudalny cenzus urodzenia szlacheckiego zastąpiono burżuazyjnym cenzusem posiadania. Mieszczanom zaś zatwierdzono prawo nabywania dóbr i uzyskiwania nobilitacji. W kwestii włościańskiej, utrzymując poddaństwo Konstytucja pozbawiała szlachtę prawa najwyższej zwierzchności wobec poddanych, przyjmując ich "pod opiekę prawa i rządu krajowego". Indywidualne umowy chłopów z dziedzicami o zamianę pańszczyzny na czynsz teraz nie mogły już być samodzielnie unieważniane przez szlachtę.

Najistotniejsze były jednak reformy państwowe. Postanowienia Konstytucji centralizowały państwo, znosząc odrębność między Koroną i Litwą, wprowadzając jednolity rząd, skarb i wojsko. Za religię panującą uznano katolicyzm, przy zupełnej tolerancji innych, uznanych przez państwo wyznań. Konstytucja wprowadziła trójpodział władzy: władzę ustawodawczą miał sprawować dwuizbowy Sejm, składający się ze szlachty-posesjonatów (204 posłów) i 24 plenipotentów miast.

Zmniejszono znacznie rolę Senatu, instrukcje poselskie, konfederacje i liberum veto zostały zniesione, decyzje miały zapadać zwykłą większością głosów. Kadencja Sejmu trwała 2 lata, posiedzenia zwoływane były w razie potrzeby. Sejm miano zwoływać co 25 lat w celu poprawy konstytucji. Władzę wykonawczą przyznano królowi wraz z Radą, tzw. Strażą Praw, złożoną z prymasa i 5 ministrów: policji, pieczęci, czyli spraw wewnętrznych, interesów zagranicznych, wojny i skarbu, mianowanych przez króla. Ministrowie odpowiadali przed Sejmem za podpisane przez siebie akty. Król był przewodniczącym Straży, miał prawo nominacji biskupów, senatorów, ministrów, urzędników i oficerów, w razie wojny sprawował naczelne dowództwo nad wojskiem. Konstytucja zapowiadała reorganizację sądownictwa, postulując konieczność stworzenia stale urzędujących sądów ziemskich i miejskich oraz sprawującym nad nimi nadzór w drugiej instancji Trybunałem Koronnym.

Konstytucja stworzyła fundamenty do naprawy Rzeczpospolitej i stwarzała podstawy burżuazyjno-szlacheckiej monarchii parlamentarnej. Jednak mimo uchwalenia ustawy zasadniczej państwo polskie było nadal słabym organizmem, a siła państw ościennych doprowadziła w końcu do zniknięcia Polski z mapy Europy na 123 lata, poprzez dokonanie trzeciego rozbioru 24.10.1795 roku przez Rosję, Austrię i Prusy.

Demokracja szlachecka dawała dużą wolność tej grupie społecznej. Początkowo porządek w państwie był kontrolowany przez króla, lecz w miarę upływu czasu tracił on swoje znaczenie na rzecz szlachty. Od momentu, gdy władzę przejęła szlachta, Polska wzrosła do potęgi europejskiej, ale także przeżyła ostateczny kryzys, który położył kres jej istnieniu. Okres demokracji szlacheckiej to czas rozwoju kultury, potęgi terytorialnej i ekonomicznej, a także czas panowania wspaniałych władców. Oprócz tego są jednak i złe aspekty, takie jak: samowola szlachty, brak silnej władzy królewskiej, działalność na szkodę państwa („liberum veto”) oraz niejednokrotne ingerencje obcych państw w sprawy wewnętrzne Polski. Po wiekach wspaniałej historii Rzeczypospolitej, która ukazywała się jako państwo rządzone przez społeczeństwo i będąca precedensem ustrojowym na skalę europejską, przestała istnieć z powodu zaślepienia i małego zaangażowania grupy rządzącej.





Dodaj swoją odpowiedź