Na poczatku szukam klientow docelowych. Mówiąc prościej grupę osób, ktore beda kupowac moje towary. Załóżmy że beda to robotnicy, stocznicy i gornicy. Ogolnie pracuja w zupelnie innych branzach, ale laczy ich jedno potrzebuja mocnego obuwia. Teraz czas na reklamę, musi to być zwięzłe i proste motto. "Chcesz być mocny, zacznij od podstaw. Robocze obuwie firmy Bill". Zrozumiale i krotkie oto chodzi. Nasza grupa docelowa ma w wiekszosci srednie lub podstwowe wyksztalceni, a w dodatku sa to glownie mężczyźni, wiec stawiaja na funkcjonalność. Warto rowniez przygotowac logo, oczywiscie wedle takich samych zasad co motto. Nadszedł czas na bezposredni kontakt z klientem. Musisz uswidomic klientowi ze potrzebuje twojego produktu. Rodzi sie tu pytanie: JAK ? Odpowiedz nie jest prosta. Konsument musi chcieć kupić ciebie a twój produkt to tylko dodatek Przed rozmowa dowiedz się trochę o kliencie i jego konkrecji, branży, musisz złapać wspólny język. Zacznij rozmowe o przedstwanie sie, pamitaj o ubiorze elegancko, ale bez przesady. Powiedz ze jestes wiceprezesem do spraw sprzedaży nawet jeśli nie jesteś. Pochwal fabrykę, zwróć uwagę na biuro możne jakieś akcenty sportowe- puchary, szaliki, wykorzystaj to. Nadchodzi moment zarzucania przynętę. Lekkie wprowadzenie i przedstawiasz ofertę, która odmieni życie klienta, zwiększy dochody i zmniejszy straty. Wystarczy tylko kupić 18 par twoich botów, bo dwie dostaje gratis. Teraz musisz tylko otrzymać klienta.
