Stoję tuż przy samych barierkach i moje serce przyspiesza. Czuję, że moje całe ciało pragnie poruszać się w rytm muzyki, a głowa potrzebuję większej dawki dźwięku. Zespół wszedł na scenę pojedynczo zajmując miejsce przeznaczone dla siebie. Na samym końcu weszła najbardziej pożądana osoba tego wieczoru. Wokalistka. Wszystkich ogarnął dziki szał już po pierwszych sekundach melodii. Ja także poczułam, że wykonuje rytmiczne ruchy wraz z tłumem. Poczułam każdy dźwięk, który przeszywał moje ciało na wylot. Kiedy kończyli swój muzyczny show, rzucali w publiczność pałeczkami od perkusji, wodami i ręcznikami. Nigdy wcześniej nie czułam takie adrenaliny, ponieważ chciałam choć jedną z tych rzeczy. Okazało się, że złapałam jedną z pałeczek i moja radość była niekończąca się. To był niezapomniany wieczór pełen pięknych uniesień i wspaniałej muzyki. Jakby nie z tego świata.
Wyobraź sobie ,że jesteś na koncercie ulubionego zespołu. Opisz swoje wrażenia.
Za pierwszą odp. daję naj!
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź