Napisz dłuższą WYPOWIEDŹ na temat " Mój absurdalny sen". Proszę o szybką odpowiedź.!!!

Napisz dłuższą WYPOWIEDŹ na temat " Mój absurdalny sen". Proszę o szybką odpowiedź.!!!
Odpowiedź

Pewnej nocy, przyśnił mi się bardzo dziwny sen. Bardzo różnił się od poprzednich.  Ten sen opowiadał o mnie i mojej karierze jako siatkarka. Miałam więc 18 lat i właśnie zaczynałam swoją karierę. Trenerzy byli zaskoczeni, moją sprawnością fizyczną. Mimo iż były w drużynie, zawodniczki o wiele lepsze ode mnie, to tak na prawdę żadna nie miała takiego potencjału i pomysłu na grę. Jako nowa, umiałam już zagrywać, odbierać zagrywkę, oraz miałam udany atak. Byłam wychwalana, co budziło zazdrość wśród dziewczyn z którymi grałam. Do dziś, myślą jak zdobyłam tyle umiejętności na raz? Przecież dopiero, co minął jeden dzień od szerzenia kariery, a moja popularność wzrosła natychmiast.  Kariera oczywiście przyniosła znakomite efekty. Wszystko zaczęło mi się układać. Zdobywanie, medali, częste treningi, które dla mnie były proste, i bezwysiłkowe przyniosły znakomity rezultat. Miałam przyjaciół, miałam wszystko co potrzebowałam. Nie miałam jednak miłości. Lecz i o miłość łatwo poszło. Przyśnił mi się pewien młody trener znanej drużyny siatkarskiej. Był przystojny, wysoki, silny. Taki jaki powinien być ideał każej kobiety. Dziewczyny z którymi trenowałam podkochiwały się w nim, ale nie miały u niego żadnych szans. On był mój. Pierwsza randka na którą poszliśmy miała być fantastyczna. Wszystko szło zgodnie z planem. Randka jednak nie odbyła się. Wszystko zakończyło się na tym wydarzeniu, ponieważ krzyk mamy w całym domu, oznajmujący godzinę 7:40 od razu wyprowadził mnie z równowagi. Do tego snu, nie powróciłam już nigdy więcej. Mimo to, na zawsze znajdzie miejsce w mojej pamięci. Liczę na naj :)

Mój absurdalny sen dotyczył mojej kariery muzycznej oraz starości.W tym śnie miałam 90 lat i byłam gwiazdą amerykańskiej sceny muzycznej oraz tanecznej.Jeździłam na koncerty,śpiewałam piosenki a publiczność piszczała i krzyczała zadowolona.Po każdym koncercie dawałam również występ taneczny.W tym śnie byłam niską i szczupłą starszą Panią.Miałam krótkie siwe włosy,a moja twarz była pokryta zmarszczkami.Sama sobie się dziwiłam skąd we mnie tyle siły i energii,bo przecież starsi ludzie mają dużo mniej siły oraz zastanawiałam się kiedy upłynęło całe moje życie i dlaczego nic z niego nie pamiętam.Podczas jednego z koncertów podszedł do mnie młody mężczyzna i powiedział,że jest ze mnie bardzo dumny,jak się okazało był to mój tata.W moim śnie wyglądał zupełnie jak teraz,każdy był taki sam tylko ja tak bardzo się zmieniłam.Po skończonej trasie koncertowej pojechałam z zespołem na obiad do królowej Elżbiety,która miała swoją siedzibę na ulicy której obecnie mieszkam i zapytała się mnie "Dziecko,a Ty nie powinnaś być teraz w szkole?" Również mnie to zastanowiło ponieważ przecież byłam dorosłą osobą,bardzo dorosłą,a każdy widział we mnie dziecko. Po przebudzeniu się śmiałam się sama do siebie przez pół dnia z głupot jakie mi się śniły :)

Dodaj swoją odpowiedź