Kazimierz Odnowiciel.
Kazimierz Odnowiciel
<BR>
<BR>
<BR>Urodził się 26 lipca 1016 roku, jako syn ówczesnego następcy tronu, późniejsze-go króla Mieszka II i jego żony Rychezy, wnuczki cesarza Ottona II. Podobnie jak i rodzice Kazimierz otrzymał wykształcenie. W średniowieczu uważano, że Kazimierz był przeznaczony do stanu duchownego (gdyż wtedy tylko mnisi umieli pisać i czytać), z tego zrodziła się legenda o rzekomym bracie Kazimierza, który miał objąć rządy po śmierci ojca Kazimierzu Zapomnianym. Wszystko to możliwe było dlatego, że początki rządów Kazimierza, przypadające na niezwy-kle burzliwy okres historyczny, pogrążone są w mroku; zarówno daty, jak i fakty są sporne i rozmaicie interpretowane. W 1034 roku umiera Mieszko II - ojciec Kazimierza. Po śmierci Mieszka II tron objął Kazimierz pod opieką matki Ry-chezy. Po śmierci męża Rycheza starała się przejąć ster rządów w Polsce. Ta czołowa rola Rychezy wynikała prawdopodobnie z faktu małoletniości Kazi-mierz. Kazimierz miał w chwili śmierci ojca 18 lat, więc w myśl ówczesnych po-jęć był zdolny do samodzielnych rządów. Ulegał jednak woli ambitnej matki. Dumna Rycheza usiłowała zapewne przywrócić powagę osłabionej licznymi wstrząsami za Mieszka II władzy książęcej: jej syn miał być wielkim i wspania-łym władcą. Ale czasy nie były odpowiednie dla takiej polityki. Młody władca nie koronował się - nie pozwalały mu na to zarówno względy zewnętrzne (obawa przed sprzeciwem cesarza) jak wewnętrzne. Możni nie życzyli sobie koronacji: górę wśród dostojników brały elementy zmierzające do osłabienia dynastii i prze-chwycenia jej prerogatyw. Klęski polityczne, częste zmiany na tronie, w których możni grali decydującą rolę, osłabiły strukturę państwa. Obok dążenia możnych do przechwycenia władzy mogły odżyć dawne separatyzmy plemienne; wzmagał się ruch niższych warstw społecznych przeciw obciążeniom na rzecz państwa i Kościoła. Zwolennicy przywrócenia kultu pogańskiego zaczęli zyskiwać coraz większe rzesze zwolenników. Dostojnicy uznali, że Rycheza wywiera zły wpływ na księcia, i zmusili ją do opuszczenia kraju. Kiedy zaś pozostały w Polsce Ka-zimierz nie chciał być bezwolnym narzędziem w ręku własnych urzędników, po-jawił się śmiały plan obalenia dynastii piastowskiej. Poszczególni dostojnicy po-czuli się godnymi do objęcia władzy bez Piastów, godnymi tronu książęcego. Kłopot polegał na tym, że uzurpatorów było zbyt wielu. Bunt zaskoczył Kazimie-rza zapewne w Małopolsce, skoro schronił się na Węgrzech. Możnowładcy, któ-rzy doprowadzili do detronizacji Piastów, nie zmierzali do rozbicia państwa; każdy z nich chciał objąć władzę w całej Polsce, tylko że żaden z nich nie miał po temu wystarczającej siły. Znamy jednego z nich, Miecława, który umocnił się na Mazowszu; zapewne w Małopolsce i Wielkopolsce uzyskali przewagę inni książęta. Kiedy zaczęli walczyć między sobą o władzę w reszcie kraju, osłabiony aparat państwowy załamał się na niektórych obszarach całkowicie. Naczelnicy grodów nie wiedząc kogo mają słuchać lub skąd wyglądać pomocy, znaleźli się oko w oko z rosnącą falą wzburzenia chłopów. Bunt chłopów nie rozprzestrzeniał się wszędzie równomiernie. [Wyprawa Brzetysława na Polskę, Zatrzymanie Kazimierz na Węgrzech, wyjazd Kazimierza do Niemiec,]
<BR>Nie wiadomo, kiedy ruszył Kazimierz do Polski, zaopatrzony przez Henryka III w oddział złożony z 500 rycerzy. Prawdopodobnie stało się to między 1039 a 1041; [atak Henryka na Czechy] Tymczasem Kazimierz z trudem zdobywał sobie grunt w Polsce. Zwolennicy przywrócenia danego porządku skupiali się przy Kazimierzu, uważając go za jedyny czynnik, zdolnym do rozprawienia się z powstaniem ludowym i do zlikwidowania chaosu. [układ w Ratyzbonie] Od tej chwili ziemia krakowska stała się główną bazą działalności Kazimierza. Nie zniszczony Kraków został główną siedzibą dworu książęcego i awansował do roli stolicy. [przymierze z księciem ruskim Jarosławem Mądrym, wyprawa Jarosława na Mazowsze, śluby, wyprawa Kazimierza i Jarosława na Mazowsze w 1047, pokonanie Pomorzan] W ślad za tym nastąpiło zapewne przywrócenie władzy Piastów nad wschodnią częścią Pomorza. Groźba rozbicia państwa piastowskiego i podważenia władzy dynastii została odwrócona: czterech synów: jakich Dobroniega urodziła małżonkowi, gwarantowało kontynuację rodu. [na zachodzie, układ ratyzboński awans rodu Kazimierza,] Nie wiemy co ułatwiło Kazimierzowi zdobycia Śląska w 1050 roku; zapewne jakiś bunt miejscowej ludności utrudnił Brzetysławowi obronę świeżej zdobyczy. [gniew cesarza na Kazimierza, polskie poparcie w kampanii węgierskiej, rozstrzygnięcie sporu o Śląsk] A jednak dzięki Kazimierzowi Śląsk został połączony z resztą Polski, co zadecydowało o jego obliczu etnicznym. Najważniejszym chyba ciosem zadanym Polsce przez Brzetyslawa było złupienie Gniezna i wywiezienie relikwii św. Wojciecha. Duchowieństwo polskie interweniowało wprawdzie w Rzymie i zarzuty stawiane Czechom dopomogły do unicestwienia starań o metropolię w Pradze. Jednocześnie niemieckie czynniki kościelne - nie bez przychylnego stanowiska Henryka III - utrudniały odbudowę Kościoła polskiego. Starania o restytucję arcybiskupstwa gnieźnieńskiego nie zostały za czasów Kazimierza uwieńczone powodzeniem. Mimo to chrześcijaństwo w Polsce zaczęło podnosić się z gruzów, zawdzięcza to osobistym stosunkom Kazimierza i jego zręczności politycznej na tym polu. Niestrudzonym pomocnikiem księcia był tu wuj Herman z Kolonii, który przysyłał do Polski nie tylko sprzęt liturgiczny, ale wyświęcał również biskupów dla Polski. Jeszcze mniej niż o kościelnej działalności „odnowicielskiej” Kazimierza wiemy o jego rekonstrukcji struktury państwa. W zasadzie Kazimierz nawiązał do systemu, stworzonego przez pierwszych Piastów, odtwarzając sieć grodów - ośrodków administracji, przywracając wybieranie danin i powinności. Nie można wątpić, że bunt ludowy został krwawo stłumiony, a jego uczestnicy, o ile wyszli z życiem z akcji pacyfikacji, bywali często obracani w niewolnych. Wojny domowe na równi z najazdami sąsiadów i akcją represyjną spowodowały zniszczenie i wyludnienie kraju. Do przeszłości należała potęga militarna: Kazimierz nie odbudował już drużyny dawnych rozmiarach, jego wojsko opierało się już zapewne na obowiązku służby osadzonych na ziemi wojów, z których każdy musiał sam się wyekwipować. System ten był znacznie zdrowszy ekonomicznie. Znaczna część dawnych możnych musiała wyginąć w walkach wewnętrznych: najpotężniejsi, skompromitowani buntem przeciw dynastii, zostali zapewne wytępieni. Toteż otoczenie Kazimierza musieli w znacznej mierze stanowić nowi ludzie: część z nich przybyła z nim z zagranicy, część awansowała spośród zwykłych wojów. Autorytet księcia, wspieranego przez ludzi, którzy mu wszystko zawdzięczali, mógł więc ponownie wzrosnąć i umocnić się na kilka dziesięcioleci. Kazimierz umarł młodo: 28 listopada 1058 roku, przeżywszy 42 lata. Zasługi jego dla utrzymania państwa polskiego, jego całości i indywidualności są niepodważalne. Pod wieloma względami przypomina swego pradziada, Mieszka I: trzeźwa kalkulacja polityczna, dostosowanie celów do aktualnych możliwości. Na zbudowanym przez ojca fundamencie mógł się później Bolesław Szczodry pokusić o ponowne wkroczenie na arenę polityki europejskiej, a także o przywrócenie korony królewskiej.